Babcie dostaną pensje od państwa!

Najbardziej fachowa opiekunka nigdy nie będzie lepsza od rodzonej babci. A poza tym kogo dziś stać na wynajęcie takiej pani do opieki? Posłowie mają więc pomysł, jak rozwiązać dramatyczny problem braku miejsc w przedszkolach. Chcą wypłacać państwową pensję babciom, które podejmą się w domu opieki nad wnukami.

Obraz
Dariusz Gacek / Fakt

- To dobre rozwiązanie. Gdzie wnukom będzie lepiej - mówią zgodnie Grażyna Gęsicka (59 l.) z PiS i Grzegorz Napieralski (36 l.) z SLD, którzy popierają ten pomysł. Za jest też PSL, a PO czeka na szczegóły projektu ustawy. Takie rozwiązanie istnieje już w Bułgarii. Bułgarskie babcie i dziadkowie dostają za opiekę około 120 euro, czyli prawie 500 złotych miesięcznie, do czasu, aż dziecko skończy trzy lata.

Sprawa jest paląca i w Polsce. Bo właśnie rozpoczęły się zapisy do żłobków i przedszkoli, a w niektórych miastach rodzice wręcz koczują całą noc, by zdobyć miejsce. Wszystko dlatego, że mamy za mało takich przybytków. Zastąpią je babcie.

- Nikt lepiej od nas nie zajmie się wnukami. Chyba nikogo do tego nie trzeba przekonywać – tłumaczy nam Danuta Lisowska (60 l.) - babcia Adriana (6 l.) i 3-tygodniowego Odo.

Co na to jednak politycy? Zdecydowanie za pensjami dla rodzinnych opiekunów jest Lewica oraz Prawo i Sprawiedliwość, a pomysł popiera także PSL. - Przygotujemy projekt ustawy w tej sprawie. W Polsce tylko 50 procent dzieci chodzi do przedszkoli. Zaledwie 3 procent do żłobków. Pomoc dziadków powinna być wykorzystywana - zapowiada Grzegorz Napieralski, szef klubu parlamentarnego Lewica.

- To dobry pomysł. Babcie i dziadkowie o wiele lepiej zajmą się wnukami, niż zrobią to przedszkola i żłobki. Zwłaszcza, że obecnie są bardzo duże problemy z zapisaniem dziecka do tych placówek. Parlamentarzyści powinni zająć się ustawą o takim dodatku. Ustalić, ile będzie on wynosił, sprecyzować warunki, jakie trzeba spełnić, aby go otrzymać - tłumaczy Grażyna Gęsicka, przewodnicząca klubu parlamentarnego PiS.

- Powinniśmy zacząć rozmawiać o tym projekcie. Ministerstwo Finansów musi oszacować, ile pieniędzy potrzeba na ten cel i jakie kwoty byłyby wypłacane - dorzuca Stanisław Żelichowski (66 l.), szef klubu parlamentarnego PSL.

Także PO nie mówi "nie". - Warto o tym rozmawiać. Chcielibyśmy poznać ustawę w tej sprawie - to słowa wiceprzewodniczącego klubu PO, Grzegorza Dolniaka (50 l.)

Ile pieniędzy mogłyby otrzymać babcie? - Być może około 40-60 procent opłaty za przedszkole. Czyli np. 200 złotych miesięcznie. Będziemy o tym rozmawiali - dodaje Napieralski.

Fakt także czeka niecierpliwie na projekt ustawy o pensjach dla babć.

Polecamy w wydaniu internetowym eFakt.pl:
Oto HAKI na polityków!

Wybrane dla Ciebie

Babcia zajęła jej mieszkanie. Walczyła o nie w sądzie przez lata
Babcia zajęła jej mieszkanie. Walczyła o nie w sądzie przez lata
Śląski gang rozbity. Zabezpieczono tysiące nielegalnych papierosów
Śląski gang rozbity. Zabezpieczono tysiące nielegalnych papierosów
Coraz mniej dzieci, coraz większe wydatki. Polacy nie oszczędzają
Coraz mniej dzieci, coraz większe wydatki. Polacy nie oszczędzają
Rewolucja zacznie się za dwa tygodnie. Oto co musisz wiedzieć
Rewolucja zacznie się za dwa tygodnie. Oto co musisz wiedzieć
Nawet 1500 zł kary. Tak może się skończyć jazda ciągnikiem po ulicy
Nawet 1500 zł kary. Tak może się skończyć jazda ciągnikiem po ulicy
Ranking ciągników. Oto najpopularniejsze marki w Polsce
Ranking ciągników. Oto najpopularniejsze marki w Polsce
Polacy donoszą na siebie coraz chętniej. Najczęściej niesłusznie
Polacy donoszą na siebie coraz chętniej. Najczęściej niesłusznie
Szukają miejsca na gigafabrykę za 600 mln euro. Na stole Polska
Szukają miejsca na gigafabrykę za 600 mln euro. Na stole Polska
Ceny opału przed przymrozkami. Tyle kosztuje metr drewna
Ceny opału przed przymrozkami. Tyle kosztuje metr drewna
Ceny papryki w połowie września. W hurcie i detalu
Ceny papryki w połowie września. W hurcie i detalu
Wciąż nowa funkcja mObywatela. Oto jak dodać dokument
Wciąż nowa funkcja mObywatela. Oto jak dodać dokument
Upadek historycznej mleczarni. Cała załoga zwolniona
Upadek historycznej mleczarni. Cała załoga zwolniona