Bank centralny Węgier: euro dopiero, gdy kraj będzie silny

Przyłączenie się Węgier do strefy euro będzie celowe dopiero wówczas, gdy kraj będzie wystarczająco silny i w całej rozciągłości osiągnie poziom rozwoju strefy euro - powiedział szef Węgierskiego Banku Narodowego (MNB) Gyoergy Matolcsy.

Obraz
Shutterstock/Lisa S.

- Z naszej narodowej waluty, środka płatniczego rodzin, warto rezygnować tylko wtedy, gdy będziemy wystarczająco silni, a konsolidacja gospodarki realnej i poziom zadłużenia państwa będzie odpowiedni - oświadczył Matolcsy na wtorkowej konferencji "5 lat konstytucji: finanse publiczne i forint". Jego słowa przytoczył w środę w komunikacie MNB.

Jak powiedział Matolcsy, dołączenie jego kraju do strefy euro będzie możliwe, gdy produkt krajowy brutto na jednego mieszkańca osiągnie na Węgrzech poziom średniej państw strefy euro, a poziom długu publicznego spadnie poniżej 50 proc. PKB. Obecnie Węgry pod względem PKB na mieszkańca ustępują niemal wszystkim krajom strefy euro, a ich dług publiczny według danych z sierpnia sięgał 75,5 proc. PKB.

Matolcsy podkreślił, że forint w ostatnim czasie świetnie sobie radził i pozostał stabilny mimo wielu wstrząsów.

W lipcu minister gospodarki narodowej Mihaly Varga nie wykluczył przystąpienia Węgier do strefy euro do końca dekady przy spełnieniu szeregu warunków. Wkrótce potem oświadczył jednak, że Węgry na razie nie wprowadzą euro, gdyż bez osiągnięcia odpowiedniego stopnia rozwoju gospodarczego mogłyby na tym stracić.

Varga argumentował, że problemy i trudności, jakie przeżywała w ostatnich latach strefa euro, sprawiają, że przyjęcie obecnie unijnej waluty nie jest zbyt pociągającą perspektywą. Zaznaczył, że gdyby Węgry przyjęły euro, nie osiągnąwszy stopnia rozwoju gospodarczego zbliżonego do średniej państw Eurolandu, łatwo mogłoby się zdarzyć to, co przytrafiło się niektórym państwom śródziemnomorskim, które z powodu słabszej konkurencyjności nie były w stanie wykorzystać możliwości strefy euro.

Z Budapesztu Małgorzata Wyrzykowska

Wybrane dla Ciebie
Gdzie wyrzucić pusty dezodorant? Wielu popełnia ten błąd
Gdzie wyrzucić pusty dezodorant? Wielu popełnia ten błąd
Co piąty Polak wyrzuca do śmieci ogólnych. Grozi im 5 tys. zł kary
Co piąty Polak wyrzuca do śmieci ogólnych. Grozi im 5 tys. zł kary
5 tys. złotych. Tyle potrafią zarobić jednego dnia
5 tys. złotych. Tyle potrafią zarobić jednego dnia
Wandale przebili opony nożami. Prawie 90 uszkodzonych samochodów
Wandale przebili opony nożami. Prawie 90 uszkodzonych samochodów
Król mebli z Sulęcina. To usłyszał u Romów, którym dostarczył towar
Król mebli z Sulęcina. To usłyszał u Romów, którym dostarczył towar
Szpitale przekładają zabiegi. Nie mają na nie pieniędzy
Szpitale przekładają zabiegi. Nie mają na nie pieniędzy
Kontrowersyjna branża protestuje w Warszawie. Poszło o podatki
Kontrowersyjna branża protestuje w Warszawie. Poszło o podatki
Nowy, wielki park rozrywki powstanie w Polsce. Oto lokalizacja
Nowy, wielki park rozrywki powstanie w Polsce. Oto lokalizacja
Gigant obuwniczy zwolni 900 osób. Oto szczegóły
Gigant obuwniczy zwolni 900 osób. Oto szczegóły
Doradca Nawrockiego nie płacił rolnikom. "Nie będę komentował"
Doradca Nawrockiego nie płacił rolnikom. "Nie będę komentował"
Tak zmienią się emerytury w 2026 r. Tabela brutto-netto
Tak zmienią się emerytury w 2026 r. Tabela brutto-netto
Znalazła na cmentarzu foliową torbę. Oto co było w środku
Znalazła na cmentarzu foliową torbę. Oto co było w środku