Banki pozbywają się trudnych kredytów
Do końca tego roku banki mogą sprzedać windykatorom złe pożyczki hipoteczne warte 1,5 mld zł - informuje "Rzeczpospolita".
29.10.2014 | aktual.: 29.10.2014 17:15
Do końca tego roku banki mogą sprzedać windykatorom "złe" pożyczki hipoteczne warte 1,5 mld zł - informuje "Rzeczpospolita".
Tak wynika z szacunków firm windykacyjnych, przeglądających portfele wystawione przez banki na sprzedaż. Banki chcą się pozbyć nie tylko niespłacalnych zobowiązań we frankach szwajcarskich, ale także tych w złotych. Wśród nich nie brakuje kredytów z lat 2007-2008, konsolidacyjnych i refinansowych, które są zabezpieczone na hipotekach.
Tomasz Kałuziak, kierownik zespołu relacji inwestorskich i rozwoju w firmie Kruk SA, uważa że rynek wierzytelności hipotecznych będzie rósł szybciej niż dotąd.
- Banki zaczynają zauważać wartość dodaną ze sprzedaży tego typu wierzytelności. Chodzi przede wszystkim o poprawę ich wskaźników oraz aktywację gotówki zamrożonej obecnie w niepracujących aktywach - uważa Tomasz Kałuziak.
- Jakość obsługi kredytów mieszkaniowych pozostaje nadal wysoka na tle innych rodzajów zobowiązań finansowych. Ze spłaty raty zobowiązania hipotecznego Polacy rezygnują najpóźniej, tnąc wcześniej inne wydatki. Mimo to 37,5 tys. kredytów hipotecznych jest zagrożonych - szacuje Sławomir Szarek, prezes Grupy Casus Finanse.
Jak tłumaczy Mariusz Zając, partner w Kancelarii Zając Zarębski i Partnerzy, Adwokaci i Radcowie Prawni, dłużnik może dowiedzieć się o sprzedaży jego zobowiązań przez bank firmie windykacyjnej nawet po dłuższym czasie od sprzedaży. - Sprzedaż wierzytelności nie wymaga zgody kredytobiorcy. Zwykle windykator lub fundusz nabywają w pakiecie długi od banków, a następnie występują z pozwami do e-sądu w Lublinie, który wystawia elektroniczny nakaz zapłaty - objaśnia mecenas Zając na łamach "Rzeczpospolitej".