Trwa ładowanie...
strata
06-03-2009 12:28

Bankom grozi 40 mld euro strat

Analitycy JPMorgan Chase ostrzegają przed finansowym kryzysem w regionie. Rosną obawy o niewypłacalność Austrii.

Bankom grozi 40 mld euro stratŹródło: AFP
d2xtm74
d2xtm74

Zachodnie banki będą musiały do 2010 r. zebrać od 32 mld do 40 mld euro dodatkowego kapitału z powodu strat poniesionych na pożyczkach udzielonych w Europie Środkowo-Wschodniej - napisali w raporcie analitycy banku JPMorgan Chase. Duże ryzyko strat dotyczy m.in.: Erste Group, BCP, Danske Bank, Pireus Bank i KBC. A spośród regionalnych pożyczkodawców polskich: BRE i Millennium, węgierskiego OTP oraz rosyjskiego VTB.

Pogorszenie perspektyw

Raport najmocniej uderzył w rynek węgierski. Forint spadł do najniższego w historii poziomu wobec euro, a akcje banku OTP staniały o 10 proc. Według JPMorgan Chase, co najmniej 8 mld euro mogą stracić w naszym regionie pożyczkodawcy skandynawscy (aktywni szczególnie w krajach bałtyckich), a przynajmniej 5 mld euro banki austriackie.

Głównym powodem wzrostu kwoty niespłaconych pożyczek, a co za tym idzie zwiększenia się strat banków, będzie deprecjacja lokalnych walut oraz ogólne pogorszenie sytuacji gospodarczej w naszym regionie. Odpisy, które według analityków JPMorgan będą musiały dokonać z tego powodu zachodni kredytodawcy, będą jednak mniejsze niż choćby w podobnych wyliczeniach Danske Banku, mówiących, że straty wyniosą 83 mld USD.

_ Nie spodziewamy się, by udział niespłacanych pożyczek wzrósł do 20–40 proc., biorąc pod uwagę, że system bankowy jest w Europie Wschodniej silniejszy niż dawniej, zaangażowanie własnościowe zachodnioeuropejskich podmiotów istotne, polepszyły się kultura kredytowa i zarządzanie ryzykiem oraz nastąpił materialny postęp w konwergencji z Unią Europejską _– wskazał Paul Formanko, analityk JPMorgan Chase.

d2xtm74

Nie­po­kój wo­bec Wied­nia

Obawy ekspertów co do strat, które mogą ponieść w naszym regionie banki austriackie, sprawiły, że emitowane przez rząd w Wiedniu obligacje są uznawane już na rynku za mniej bezpieczne niż włoskie czy słowackie. O wzroście ryzyka niewypłacalności Austrii świadczą choćby reakcje inwestorów uczestniczących w handlu swapami przenoszącymi ryzyko niewypłacalności (CDS). Spread kredytowy austriackich CDS-ów osiągnął w środę 253,3 punktów bazowych. Rok wcześniej wynosił on tylko 17,5 pkt. Im większy spread, tym większe ryzyko niewypłacalności.

Zwiększenie się spreadów kredytowych nie odzwierciedla przy tym obecnego stanu austriackiej gospodarki. Jak dotąd wiedeński rząd może pochwalić się utrzymywaniem finansów publicznych w dobrym stanie. Kraj posiada 9 mld euro nadwyżki na rachunku obrotów bieżących, a deficyt budżetowy wyniósł w zeszłym roku jedynie 0,6 proc. PKB. (w tym roku może wzrosnąć do 3 proc.). Agencje ratingowe przyznały Austrii najwyższe ratingi i deklarują, że nie będą ich zmieniać.

_ Austria jest najbardziej wrażliwa na ryzyko związane z Europą Wschodzącą. Uzależnienie od Wschodu już wpłynęło na warunki, na których ten kraj może zaciągać pożyczki _– stwierdził Norbert Walter, ekonomista Deutsche Banku.

Spadają prognozy

Wiedeński Instytut Międzynarodowych Studiów Porównawczych (WIIW) przedstawił prognozę mówiącą, że nasz region czeka w tym roku duże spowolnienie gospodarcze oraz osłabienie narodowych walut. PKB Polski wzrośnie o 1,5 proc. Sytuacja w regionie może zacząć się poprawiać w 2010 r., choć powrót do dobrych wskaźników wzrostu z ostatnich lat nie nastąpi szybko.

Hubert Kozieł , Michał Kowalczyk

PARKIET

d2xtm74
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2xtm74