Becikowe a zerowy PIT dla młodych. Część Polaków straci prawo do świadczenia
Część młodych rodziców może niedługo stracić prawo do tzw. becikowego, wypłacanego tuż po urodzeniu dziecka. Wszystko przez... brak PIT dla młodych. Okazuje się bowiem, że będą zarabiać nawet o 400 zł za dużo.
Becikowe to świadczenie, o które rodzice mogą się starać po narodzinach dziecka. Wynosi 1000 zł i jest wypłacone jednorazowo. W założeniu: by pomóc w wyprawce dla niemowlaka.
Gdy świadczenie w 2005 roku wprowadzał de facto Roman Giertych i jego Liga Polskich Rodzin, przysługiwało ono bez względu na sytuację materialną rodziny. 1000 zł dostawali wszyscy młodzi rodzice.
W 2013 roku wprowadzono próg dochodowy. Dziś wynosi on 1922 złote netto na jednego członka rodziny. Jeśli rodzice zarabiają więcej, to świadczenie im nie przysługuje.
Obejrzyj: Podatek handlowy? Nie łudźmy się: będzie drożej
Co to oznacza w praktyce? Że młodzi rodzice, którzy spodziewają się pierwszego dziecka, mogą zarabiać łącznie nie więcej 5766 zł na rękę. Oczywiście jeżeli chcą otrzymać dodatkowy tysiąc złotych od państwa.
Było 4042, będzie 3670 zł
Skąd taka kwota? Do obliczeń bierzemy oboje rodziców oraz nowo narodzone dziecko. Po podzieleniu 5766 zł na trzy zostaje więc 1922 złote na osobę, czyli dokładnie tyle, ile wynosi próg dochodowy.
Dziś zarobek 5766 zł oznacza - w uproszczeniu - że zarówno matka jak i ojciec zarabiają po 2883 zł na rękę. Czyli około 4042 zł brutto.
Jeśli założymy, że rodzice mają mniej niż 26 lat, to po zbliżającej się zmianie przepisów te same osoby na becikowe już się nie załapią. Bo 4042 zł brutto będzie oznaczało nie 2883, a 3074 zł na rękę. Czyli za dużo, by dostać becikowe.
Ppróg dla rodziców jednego dziecka obniży się z 4042 zł do około 3670 zł. Wszyscy młodzi, którzy zarabiają np. po 3700, 3800 czy nawet 4000 zł brutto po zmianach becikowego nie dostaną. A jeszcze w tym roku na świadczenie by się załapali.
Warto jednak zauważyć, że okres zasiłkowy trwa od listopada do października, więc przy składaniu wniosku badane są zazwyczaj dochody z poprzedniego roku.
Waloryzacji progów na razie nie będzie
Zapytaliśmy w resorcie rodziny, czy w związku z reformami (nie tylko brakiem PIT dla młodych, ale również planowaną obniżką stawki podatkowej z 18 do 17 proc.) planowana jest waloryzacja progów dochodowych. Nie tylko w kontekście becikowego, ale też zasiłków rodzinnych czy świadczeń z funduszu alimentacyjnego.
"Terminy i zasady ich weryfikacji określa art. 18 ustawy o świadczeniach rodzinnych, zgodnie z którym, weryfikacja ta odbywa się co 3 lata i najbliższa przypada na dzień 1 listopada 2021 r. i wówczas Rada Ministrów podejmie decyzję o jej zakresie" - odpowiedział wydział prasowy ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.
Resort zwraca uwagę, że dzięki 500+ próg jest tak naprawdę znacznie wyższy. Bo to świadczenie nie wlicza się do dochodu, branego pod uwagę choćby przy wypłacaniu becikowego.
Z drugiej strony pamiętajmy jednak, młodzi rodzice i tak zyskają. Nie dostaną co prawda 1000 zł becikowego, ale co miesiąc zarobią wspólnie o około 550 zł więcej. Po dwóch miesiącach reforma więc im się zwróci.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl