Rosyjski hard dyskont wrócił do Polski. Kryje się pod nową nazwą
Rosyjski biznesmen, który znajduje się na liście sankcyjnej, wraz z bratem otworzył w Polsce sklepy spożywcze. Dawniej ta sama firma prowadziła na naszym rynku tzw. hard dyskonty Mere.
Operatorem sieci sklepów Myprice w Polsce jest firma Torgservis PL, powiązana wcześniej z rosyjskimi dyskontami Mere. Jak podaje portal wiadomoscihandlowe.pl, za spółką stoją bracia Andriej i Siergiej Szneiderowie, pochodzący z rosyjskiego Krasnojarska.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rosyjska sieć wraca do Polski pod inną nazwą
Jak podaje portal, w latach 2020-2022 sieć Mere miała w Polsce 10 sklepów. To tzw. "twarde dyskonty", gdzie liczyła się przede wszystkim niska cena, a nie wystrój sklepu i szeroki asortyment.
Myprice to niemal kopia dyskontów Mere. Format sklepu pozostał niezmieniony – produkty są sprzedawane bezpośrednio z palet, co pozwala na maksymalne obniżenie kosztów i utrzymanie niskich cen. Mere promowało się sloganem "Najniższe ceny każdego dnia", a Myprice obiecuje klientom "Niskie ceny każdego dnia".
W Polsce pierwszy sklep pod szyldem Myprice otwarto latem w Siedlcach, a kolejny w Oleszewie-Borkach. Jak podkreśla portal, oba sklepy otwarto "po cichu". "Firma ewidentnie nie chciała rozgłosu na skalę większą od lokalnej" – czytamy na portalu.
W asortymencie produkty z Ukrainy
Z nieoficjalnych informacji wynika, że operator sieci Myprice ma już zabezpieczone lokalizacje pod co najmniej trzy kolejne sklepy. Wszystkie na wschodzie Polski. Firma Torgservis PL zamieszcza ogłoszenia rekrutacyjne na różne stanowiska w swoich placówkach.
W asortymencie Myprice dominują produkty pochodzące z Polski i Ukrainy, takie jak ziemniaki, mąka, olej słonecznikowy, a także ukraińskie wyroby – wódka, ciastka, cukierki i płatki śniadaniowe.
Jak czytamy w Wiadomościach Handlowych, w polskim KRS-ie Siergiej Szneider figuruje jako obywatel Grenady z rezydencją podatkową na Węgrzech. "Forbes" szacuje majątek Siergieja Szneidera i jego rodziny na 1,4 mld dol., co daje mu 2306. pozycję w rankingu najbogatszych ludzi świata.
Pierwszy hard dyskont Mere otwarto w 2020 r.
Przypomnijmy, przed wojną w Ukrainie należąca do firmy Svetofor marka Mere była obecna w Rosji, Chinach, Kazachstanie i na Białorusi. Sieć wchodziła także nieśmiało na rynki Europy Zachodniej, m.in. do Niemiec. Łącznie posiadała około 800 placówek.
Mere pojawiło się także w Polsce. Pierwszy sklep został otwarty w 2020 r. w Częstochowie, łącznie nad Wisłą stanęło 9 placówek. Mimo długich przygotowań ekspansja nie zakończyła się sukcesem. I to pomimo faktu, że dyskont reklamował się jako tańsza alternatywa dla innych tanich sklepów i podkreślał, że jego ceny są o 20 proc. niższe niż u konkurencji.
Polacy nie rzucili się jednak masowo do sklepów hard dyskontu, a gwoździem do trumny rosyjskiej sieci okazał się moment inwazji Rosji na Ukrainę. Sprzedawcy Mere przyznali w rozmowie z echodnia.eu, że sprzedaż "siadła" już w pierwszym tygodniu po wybuchu wojny.