Będą jednolite zasady podatkowe i rachunkowe
Przedsiębiorcy łatwiej przeliczą w przyszłym roku obce waluty na złote. Ustawy podatkowe i o rachunkowości jednakowo określą, jak to robić.
03.12.2008 | aktual.: 03.12.2008 07:15
Takie przeliczanie ma ogromne znaczenie dla firm, które otrzymują zapłatę np. w euro czy dolarach oraz muszą płacić kontrahentom w obcej walucie. Dotyczy to również pożyczek zaciągniętych od podmiotów zagranicznych.
Rozbieżne przepisy
Zgodnie z ustawą o rachunkowości operacje gospodarcze wyrażone w walutach obcych ujmowane były dotychczas w księgach rachunkowych na dzień ich przeprowadzenia. Przyjmowany był do tego kurs sprzedaży lub kupna walut, z którego korzystała firma, albo średni kurs danej waluty ogłoszony przez NBP na ten dzień.
Inaczej regulowały te kwestie ustawy podatkowe, które przyjmowały dzień poprzedni. Firma, ujmując dla celów podatkowych koszt lub przychód w celu przeliczenia na złote, musiała brać pod uwagę średni kurs NBP z dnia poprzedzającego dzień otrzymania przychodu lub poniesienia kosztu.
_ Firmy stosowały dotychczas różną praktykę. Niektóre brały pod uwagę jedynie przepisy ustawy o rachunkowości, pomijając przepisy podatkowe. Część prowadziła też odrębne ewidencje dla potrzeb ustawy o rachunkowości oraz ze względu na regulacje podatkowe _ - powiedziała “Rz” Maria Kukawska, doradca podatkowy w Accreo Taxand.
Od nowego roku firmy odetchną z ulgą, ponieważ nie będzie już rozbieżności w przepisach.
Ustawy podatkowe zakładają, że przychody lub koszty w walutach obcych przelicza się na złote według kursu średniego ogłaszanego przez Narodowy Bank Polski z ostatniego dnia roboczego poprzedzającego dzień uzyskania przychodu lub poniesienia kosztu. Taką samą zasadę wprowadzono w znowelizowanej ustawie o rachunkowości. Przedsiębiorcy nie będą się już musieli odwoływać do różnych przepisów.
Jeśli więc dana firma uzyska przychód w innej walucie np. 15 grudnia, to powinna go zaksięgować według średniego kursu NBP z 14 grudnia. Podobnie jeśli ktoś zaciągnie pożyczkę od zagranicznego podmiotu np. 6 grudnia (będzie to data podpisania umowy pożyczki), to powinien ją zaksięgować według średniego kursu NBP z 5 grudnia. Firmy unikną dzięki temu rozbieżności w obliczeniach.
Co do ustawy o VAT, dotychczas zawierała ona odrębne zasady przeliczania na złote kwot wyrażonych w walutach obcych, niż określały przepisy o podatkach dochodowych. W VAT pod uwagę brany był średni kurs NBP na dzień wystawienia faktury. Jeśli nie została ona wystawiona w terminie - na dzień powstania obowiązku podatkowego.
Mniej problemów
Zasady te zmieniły się 1 grudnia 2008 r., kiedy weszły w życie odpowiednie przepisy znowelizowanej ustawy o VAT. Jej art. 31a zakłada, że w przeliczeniu na złote obowiązywać będzie średni kurs NBP na dzień poprzedzający powstanie obowiązku podatkowego. Gdy przepisy pozwalają wystawić fakturę przed powstaniem obowiązku podatkowego, będzie to kurs NBP z ostatniego dnia roboczego poprzedzającego dzień wystawienia faktury. Będą to więc podobne zasady jak w podatkach dochodowych.
_ Dotychczasowe regulacje sprawiały przedsiębiorcom wiele problemów, ponieważ w przepisach o VAT do wyliczenia kursu brano pod uwagę bieżący dzień wystawienia faktury, a w podatkach dochodowych - dzień poprzedzający jej wystawienie. Szkoda jednak, że Ministerstwo Finansów nie zdecydowało się wcześniej ujednolicić tych regulacji _ - powiedział “Rz” Adam Bartosiewicz, autor komentarza do ustawy o VAT.
opinia
Michał Włodarczyk, doradca podatkowy w KPMG
W przyszłym roku zmienią się zasady obliczania różnic kursowych w ustawie o VAT i o rachunkowości. Jest to bardzo dobra wiadomość dla firm, ponieważ zasady te zostaną ujednolicone. W ustawie o rachunkowości, która sprawiała dotychczas najwięcej problemów, zawarto takie same zasady jak w przepisach o podatkach dochodowych. Przyjęto, że przychody w walutach obcych przeliczane będą na złote według kursu średniego ogłaszanego przez Narodowy Bank Polski z ostatniego dnia roboczego poprzedzającego dzień uzyskania przychodu lub poniesienia kosztu. Dzięki temu firmy nie będą miały kłopotu z ustaleniem, które zasady powinny zastosować.
Monika Pogroszewska
Rzeczpospolita