Będzie nowy przetarg na wykonawcę terminalu w Szymanach
Będzie drugi przetarg na wykonawcę terminalu pasażerskiego na lotnisku regionalnym w Szymanach koło Szczytna - podał prezes spółki samorządowej zarządzającej lotniskiem Leszek Krawczyk. Wyniki pierwszego zakwestionowała Krajowa Izba Odwoławcza.
02.05.2014 15:30
Krawczyk powiedział PAP, że spółka dysponuje ograniczonym budżetem na budowę terminala i nie ma 69 mln zł, które proponuje za wykonanie inwestycji konsorcjum Porr Polska. Właśnie to konsorcjum pozostało jako jedyne niewykluczone w pierwszym przetargu, po orzeczeniu KIO.
"Ogłaszamy obecnie drugi przetarg, licząc, że zgłoszą się inne firmy chętne do budowy terminala w Szymanach za mniejsze pieniądze. Jednym z warunków będzie ukończenie przez wykonawcę budowy do końca września 2015 roku, a za skrócenie tego terminu oferent zyska dodatkowe punkty przy ocenie przez komisję przetargową" - podkreślił.
Pod koniec marca przetarg na wykonawcę terminalu, ogłoszony przez komisję przetargową wygrała Skanska SA, która miała wybudować go za 60 mln zł. Wyniki przetargu zaskarżyło do Krajowej Izby Odwoławczej konsorcjum Porr Polska. Zakwestionowało ono zdolności do wykonania tego kontraktu zarówno przez zwycięzcę przetargu, jak i odrzuconą przez komisję konkursową firmę Elektrobudowa. W przetargu startowały trzy firmy: Porr Polska, Elektrobudowa i Skanska.
KIO, wydając w poniedziałek wyrok w tej sprawie "uwzględniła odwołanie i nakazała zamawiającemu (spółce Warmia i Mazury - PAP) unieważnienie czynności wyboru oferty najkorzystniejszej i powtórzenie czynności badania i oceny ofert".
Izba jednocześnie nakazała wykluczenie Elektrobudowy SA, gdyż ta "nie wykazała spełnienia warunku wiedzy i doświadczenia oraz warunku dotyczącego sytuacji ekonomicznej i finansowej". Izba nakazała także wykluczyć firmę Skanska SA "z powodu niewykazania spełniania warunku dotyczącego sytuacji ekonomicznej i finansowej oraz z uwagi na złożenie przez wykonawcę nieprawdziwych informacji".
Takie orzeczenie KIO oznaczało, że spółka Warmia i Mazury musiałaby rozpatrywać i oceniać ofertę jedynej firmy niewykluczonej przez Izbę - Porr Polska.
Wcześniej Krawczyk mówił PAP, że gdyby komisja przetargowa w czerwcu wyłoniła skutecznie nowego wykonawcę, to w ciągu roku powinien on zdążyć wybudować terminal, ale - jak dodał - gdyby pojawiły się kolejne odwołania, to budowa lotniska jest zagrożona.
Aby nie przepadła unijna dotacja na budowę, lotnisko regionalne w Szymanach musi zacząć działać w 2015 roku. Koszt budowy lotniska szacowany jest na 200 mln zł; unijne dofinansowanie ma wynieść do 76 proc.
Budynek terminalu ma nawiązywać architektonicznie do mazurskiego krajobrazu, zawierać motyw odlatujących żurawi, strefę zieleni i trzcin oraz małe lustra wody. Taki projekt, autorstwa architekta z Olsztyna Tomasza Lelli ze Studia Form Architektonicznych, wybrano z 65 nadesłanych koncepcji.
Koncepcja terminalu zakłada, że początkowo obsłuży on 300 tys. pasażerów rocznie, a po ewentualnej rozbudowie - 500 tys. Budynek będzie podzielony na kilka stref: przylotów, odlotów, VIP, ogólną, strefę dla personelu terminalu oraz zespół pomieszczeń technicznych.
Lotnisko w Szymanach powstanie w miejscu dawnego lotniska wojskowego. Przed i w czasie II wojny światowej korzystało z niego lotnictwo niemieckie, a po jej zakończeniu polskie lotnictwo wojskowe. Od 1996 r. na mocy decyzji ministra obrony narodowej służyło potrzebom lotnictwa cywilnego. W latach 1998-2003 Port Lotniczy Szymany obsługiwał ruch samolotów pasażerskich, a liczba operacji lotniczych wahała się od 180 do 928 rocznie. Obecnie lotnisko nie prowadzi regularnych połączeń lotniczych.