Belka pożegnał odchodzących członków RPP i powitał nowych
Prezes NBP Marek Belka pożegnał w czwartek odchodzących członków Rady Polityki Pieniężnej III kadencji i powitał nowych. Prezydent Andrzej Duda w liście z tej okazji wyraził nadzieję, że Rada wpisze się swoimi działaniami w przedsięwzięcia wzmacniające gospodarczą pozycję Polski.
25.02.2016 18:55
Belka powiedział podczas uroczystości, że jego zdaniem zasiadanie w RPP to najlepsza funkcja publiczna, którą można pełnić w Polsce. Wskazał, że z jednej strony oznacza odpowiedzialność, ale z drugiej strony jest niesamowitą szkołą, okazją do studiowania, pogłębiania wiedzy, do ścierania się poglądów.
"Rozstajemy się w poczuciu po pierwsze nie najgorzej spełnionego obowiązku; po drugie w poczuciu, że przeżyliśmy fantastyczną przygodę intelektualną. A myślę także - po cichu - że zostaliśmy chyba przyjaciółmi i kolegami, nawet jeśli żeśmy się czasami za łby brali" - powiedział prezes NBP. Tego samego życzył nowym członkom Rady.
Belka wręczył odchodzącym członkom RPP: Andrzejowi Bratkowskiemu, Elżbiecie Chojnie-Duch, Adamowi Glapińskiemu, Jerzemu Hausnerowi, Andrzejowi Kaźmierczakowi, Andrzejowi Rzońcy, Janowi Winieckiemu i Annie Zielińskiej-Głębockiej odznaczenia za wybitne zasługi dla bankowości Rzeczpospolitej. Wcześniej w trakcie kadencji takie odznaczenie otrzymała Zyta Gilowska, która w 2013 r. zrezygnowała z zasiadania w Radzie.
Podczas uroczystości odczytano list prezydenta Andrzeja Dudy. Wskazał w nim na podsumowanie pewnego rozdziału w polskim życiu gospodarczym, ale jednocześnie na otwarcie bardzo istotnego nowego etapu. Przekazał odchodzącym członkom Rady wyrazy uznania i podziękowania. "Jestem przekonany, że kończąc swoją misję mają poczucie dobrze wypełnionej publicznej służby" - napisał Duda. Zaznaczył, że podczas ubiegłej kadencji Rada musiała się zmierzyć z poważnymi wyzwaniami wynikającymi z międzynarodowego kryzysu, który dotknął także Polskę i utrudniał prowadzenie stabilnej oraz przewidywalnej polityki pieniężnej.
Prezydent zauważył, że mimo to udało się zapewnić w Polsce skuteczną kontrolę poziomu cen oraz podtrzymać zaufanie do złotego, co miało istotne znaczenie dla polskiej gospodarki i jej zdolności rozwojowych. Zdaniem prezydenta jest w tym znacząca zasługa RPP III kadencji.
Zdaniem Dudy potrzebna jest kontynuacja stabilnej polityki pieniężnej oraz wzmocnienie innych fundamentów rozwoju gospodarczego. Prezydent wskazał ponadto w liście, że liczy, iż RPP, zachowując swoją niezależność, wpisze się swoimi działaniami w przedsięwzięcia skutkujące wzmocnieniem gospodarczej pozycji Polski.
"Rada Polityki Pieniężnej pełni bardzo ważną rolę w polskim systemie finansowym i bankowym. Należy też do wyjątkowo znaczących instytucji w naszym ładzie ustrojowym. (...). Trudno przecenić wagę i rolę tego organu Narodowego Banku Polskiego" - napisał natomiast w swoim liście marszałek Sejmu Marek Kuchciński.
Rada czeka jeszcze na uzupełnienie składu o kolejnego członka, który zastąpi Annę Zielińską-Głębocką. Dotąd Sejm go jeszcze nie wybrał.
Na początku lutego przysięgi złożyło dwoje nowych członków RPP: prof. Grażyna Ancyparowicz z Górnośląskiej Wyższej Szkoły Handlowej i prof. Eryk Łon z Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu. Oboje zostali zgłoszeni przez PiS i wybrani przez Sejm 30 stycznia. Zastąpili Andrzeja Bratkowskiego i Elżbietę Chojnę-Duch, których kadencje w RPP wygasły 20 stycznia.
9 lutego upłynęła kadencja trzeciego wybranego w 2010 roku przez Sejm członka RPP - Anny Zielińskiej-Głębockiej. Szef kancelarii Sejmu Lech Czapla poinformował we wtorek, że Sejm wybierze członka RPP, który wejdzie do Rady w jej miejsce na pierwszym lub drugim posiedzeniu w marcu. Kandydatem PiS jest Jerzy Żyżyński, a PO Cezary Wójcik.
Natomiast 13 stycznia Senat wybrał do Rady Marka Chrzanowskiego, Eugeniusza Gatnara i Jerzego Kropiwnickiego. Zastąpili oni Jerzego Hausnera, Andrzeja Rzońcę i Jana Winieckiego, których kadencje wygasły 24 stycznia.
Z kolei 19 lutego wygasły kadencje Adama Glapińskiego i Andrzeja Kaźmierczaka, powołanych przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Prezydent Andrzej Duda wręczył we wtorek akty powołania nowym członkom Rady - Łukaszowi Hardtowi i Kamilowi Zubelewiczowi.
Rada Polityki Pieniężnej składa się z dziewięciu członków, wybieranych po trzech przez Sejm, Senat i prezydenta oraz prezesa. W tym roku upływa kadencja prawie całej obecnej Rady, wybranej w 2010 r. W RPP pozostanie jedynie Jerzy Osiatyński, który w 2013 r. zastąpił Zytę Gilowską; jego kadencja kończy się w 2019 r. Natomiast w czerwcu 2016 roku kończy się kadencja prezesa NBP Marka Belki. W mediach jako kandydata na jego miejsce wymienia się obecnego członka RPP Adama Glapińskiego.