Bezpłatne zakupy w zamian za rejestrację w serwisie? Nie daj się nabrać
Zarejestruj się i odbierz kartę na zakupy w dyskoncie na 500 zł, czytamy w mailu. Obietnica nieograniczonych zakupów? Nic z tego. To perfidne oszustwo, na które ludzie nadal się nabierają.
Wariacji tego oszustwa było wiele. W najłagodniejszym chodzi o wyłudzenie danych osobowych, które następnie są sprzedawane. Skutkuje to zwiększoną ilością spamu. W gorszym scenariuszu oszuści dobierają się do naszych pieniędzy na koncie. To w sytuacji, gdy nieostrożny internauta uwierzy, że aby otrzymać wartą kilkaset złotych kartę, musi dokonać jakiegoś symbolicznego przelewu.
W mailu znajdują się odnośniki do banku, który w rzeczywistości jest podstawioną witryną. Klient wpisuje dane do logowania – i niestety, niemalże na tacy podaje oszustom dostęp do swojego konta.
Nieważne, jak kusząco brzmi komunikat: wiadomości mailowe o przyznaniu karty podarunkowej do jakiegokolwiek sklepu trzeba ignorować. Żadna sieć nie rozdaje bezpłatnych kart przedpłaconych czy kodów na zakupy tak po prostu, losowo wybranym klientom.
Obejrzyj: Przystępny język kluczem do sukcesu w biznesie
Poza tym, tak zdroworozsądkowo: już jedno spojrzenie na biedronkę na wzorze karty każe podejrzewać, że ktoś nieładnie z nami pogrywa.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl