Bezrobocie bez zmian. Zaczyna się okres "pracy świątecznej"
Stopa bezrobocia w październiku wyniosła 13 proc. - poinformował Główny Urząd Statystyczny
27.11.2013 | aktual.: 03.01.2014 14:32
Na koniec października urzędy dysponowały ofertami pracy dla niemal 47 tys. osób. Pracodawcy złożyli o 3,1 tys. mniej ofert niż we wrześniu, ale o 2,9 tys. więcej niż w październiku 2012. 79 firm zgłosiło także planowane zwolnienia, które dotkną 3,4 tys. pracowników. To dwa razy mniej niż 12 miesięcy temu.
*Polecamy: * Mają w umowach zero godzin pracy i są zadowoleni
Rzeczywistość lepsza niż prognozy?
Opublikowane przez GUS dane zgadzają się wyliczeniami Ministerstwa Pracy, które już 7 listopada ogłosiło szacunkową stopę bezrobocia za październik na poziomie właśnie 13 proc. Przedstawiciele resortu zaznaczają, że to już ósmy kolejny miesiąc, gdzie liczba bezrobotnych zmniejszyła się.
„W ciągu tego czasu liczba zarejestrowanych bezrobotnych spadła o 260 tys. – powiedział PAP minister pracy Władysław Kosiniak-Kamysz. Minister ma także nadzieję, że jeśli listopad i grudzień przyniosą wzrost wskaźnika to będzie on niższy o tego, co było w latach ubiegłych. Aktualne dane są bardziej optymistyczne niż stworzone przez rząd prognozy. W projekcie budżetu na rok 2014 zakładano, że stopa bezrobocia na koniec 2013 roku wyniesie 13,8 proc. Liczba bezrobotnych zarejestrowanych w pośredniakach ma wzrosnąć do 2 mln 198 tys. Założenia budżetowe nie zakładały także trwałej poprawy na rynku pracy w przyszłym roku, który także ma się zakończyć bezrobociem sięgającym 13,8 proc.
Z nieco większym optymizmem do sytuacji na rynku pracy podchodzą ekonomiści. Według najnowszych szacunków analityków, które zebrała „Rzeczpospolita”, stopa bezrobocia sięgnie 13,7 proc. na koniec 2013 i 13,4 proc. na koniec 2014. Przed paroma miesiącami prognozy ekspertów były bardziej pesymistyczne. Bieżący rok mieliśmy zakończyć z wynikiem 14 proc., a przyszły z 13,7 proc.
– Spodziewamy się zmniejszenia liczby bezrobotnych o prawie 30 tys. osób, do poniżej 2,2 mln osób. Możliwe to będzie dzięki mniejszej liczbie zwolnień grupowych, nieco większej liczbie tworzonych miejsc pracy. Ale stopa bezrobocia może też spaść dzięki korzystnemu oddziaływaniu czynników demograficznych – komentuje na łamach „Rz” Karolina Sędzimir, ekonomistka PKO Banku Polskiego. Jeśli przewidywania się potwierdzą i przyszły rok przyniesie zmniejszenie bezrobocia w porównaniu z obecnym, będzie to pierwszy taki przypadek od 2008 roku. Przed świętami można znaleźć pracę. Rząd liczy się z możliwym wzrostem bezrobocia w dwóch ostatnich miesiącach bieżącego roku, tymczasem dla wielu ludzi okres świąteczno-noworoczny stanowi okazję do zdobycia dodatkowej pracy i podreperowania domowego budżetu.
„Do połowy stycznia na dodatkową pracę może liczyć około 2000 osób w całej Polsce” - informuje Work Service. Już w listopadzie ruszyły poszukiwania pracowników do przygotowania stoisk handlowych na okres przedświąteczny.
Już teraz można znaleźć także pracę merchandisera czy hostessy. W grudniu pojawi się okazja na zarobek przed tymi, którzy chętnie wcielą się w rolę Św. Mikołaja, elfów albo sprzedawców choinek czy fajerwerków.
Wkrótce rozpoczną się także okolicznościowe spotkania czy bankiety wigilijne w firmach. Potrzebni będą więc kelnerzy do obsługi tych przyjęć. Czas poświąteczny to z kolei okres, związanej z końcem roku kalendarzowego, inwentaryzacji w sklepach.
Zdaniem eksperta z Work Service Krzysztof Inglota dodatkowe zapotrzebowanie na pracowników potrwa przynajmniej do połowy stycznia. Wówczas będzie można się spodziewać likwidacji niektórych stanowisk. Średnie stawki godzinowe przy „pracach świątecznych” wahają się pomiędzy 11, a 26,5 zł za godzinę.
- Wysokość stawki godzinowej uzależniona jest po pierwsze od rodzaju wykonywanej pracy, a po drugie od lokalizacji zlecenia. Warszawa, Kraków, Poznań czy Wrocław mają większe zapotrzebowanie na pracowników tymczasowych w okresie świątecznym. To chyba jedyny czas w roku, kiedy handlowcy obsługują klientów 24 h/dobę, online i offline – podsumowuje Krzysztof Inglot w oficjalnym komentarzu dotyczącym rynku pracy.
*Polecamy: * Mają w umowach zero godzin pracy i są zadowoleni
Zarobić można także przy sprzątaniu mieszkań (np. 50 zł za pranie dywanu), w firmach produkujących popularne jako prezenty świąteczne urządzenia AGD (do 10 zł/godz.), w firmach kurierskich (ok. 10 zł/godz.) czy działających przed świętami 24 godziny na dobę marketach, jako kasjer czy magazynier.
KK,MA,WP.PL