Białystok/ Inwestycja z budżetu obywatelskiego za droga, będzie okrojona
Budowa bulwarów Św. Jana Teologa, inwestycja wybrana przez mieszkańców Białegostoku w ramach pierwszego budżetu obywatelskiego, będzie okrojona. Po przetargach okazało się bowiem, że jest droższa, niż założyli jej pomysłodawcy - podał magistrat.
To projekt z pierwszego budżetu obywatelskiego Białegostoku na rok 2014. Otrzymał wówczas najwięcej głosów - poparło go 5,9 tys. osób.
Szacowany wówczas - i zapisany w budżecie miasta - koszt tego przedsięwzięcia, to 1,4 mln zł. Projekt zakłada powstanie ogólnodostępnych bulwarów (parku) na osiedlu TBS w nowej części Białegostoku. Mieszka tam kilkanaście tysięcy osób, głównie młodzi ludzie.
Mają tam powstać alejki, zasadzone będą drzewa i krzewy, powstanie duży plac zabaw, siłownia na wolnym powietrzu, stoliki do gier, miał być też i amfiteatr. Całość ma być objęta monitoringiem.
Pomysł wyszedł od miejscowej parafii prawosławnej św. Jana Teologa, ale udało się do jego poparcia zaangażować także m.in. parafie katolickie, szkoły i przedszkola na tym osiedlu.
Okazało się jednak, że ceny w przetargach na budowę owych bulwarów są wyższe, niż zakładane.
Jak poinformowało PAP biuro prasowe Urzędu Miejskiego w Białymstoku, pierwsza część przetargu, który obejmował m.in. budowę amfiteatru, niezbędną kanalizację i instalację światłowodową, a także budowę siłowni plenerowej i placu zabaw została unieważniona, ponieważ najtańsza z ofert przewyższała założony poziom finansowania. Było to drugie unieważnienie tego przetargu.
"Po konsultacji z projektodawcą podjęta została decyzja o ograniczeniu projektu - inwestycja będzie realizowana bez amfiteatru" - podało biuro prasowe. Trwa ponowne szacowanie takiej wersji bulwarów, więc na razie nie wiadomo, kiedy zostanie ogłoszony nowy przetarg.
Druga część przetargu została rozstrzygnięta, niedługo będzie podpisana umowa dotycząca m.in. budowy kanalizacji i światłowodu.
Rzeczniczka prezydenta Białegostoku Urszula Mirończuk podkreśla, że zasady budżetu obywatelskiego na 2014 r., w ramach którego mieszkańcy najliczniej zagłosowali właśnie na budowę tych bulwarów nie przewidywały, by urzędnicy miejscy weryfikujący zgłoszone projekty mogli je ocenić pod względem merytorycznym, tym bardziej ocenić kosztorys.
"W drugiej edycji budżetu obywatelskiego wprowadzona została ocena merytoryczna, która pozwalała na weryfikację zaproponowanych kosztorysów. Celem wprowadzenia tej zasady jest ograniczenie problemów z finansowaniem inwestycji na etapie jej realizacji" - poinformowała Mirończuk.
Inwestycje, które powstają za pieniądze z budżetu obywatelskiego będą należały do miasta, bo powstają na miejskich działkach za miejskie pieniądze. "A zatem odpowiedzialność za nie pozostaje w gestii samorządu. W zależności od charakteru projektu, bieżące zarządzanie powierzane będzie tym jednostkom miejskim, które mają doświadczenie w zarządzaniu podobnymi obiektami lub prowadzą obecnie działalność o zbliżonym charakterze" - tłumaczy Mirończuk.
W Białymstoku były dotąd dwie edycje budżetu obywatelskiego (partycypacyjnego). W budżecie na 2014 rok mieszkańcy Białegostoku wybrali siedem projektów o łącznej wartości 10,4 mln zł. W budżecie tegorocznym jest 15 projektów za blisko 13,5 mln zł.
