Biedronka wraca z kultową reklamówką. "Kiedyś wstyd, teraz trend"
Biedronka wypuściła do sprzedaży "legendarną" żółtą reklamówkę z okazji 30-lecia firmy. Widnieje na niej pierwsze logo sklepu. "Kiedyś to był wstyd, teraz trend" - komentują internauci, wspominając, że kultowa siatka była znakiem rozpoznawczym Polaków za granicą.
Biedronka świętuje 30-lecie działalności, wprowadzając nie tylko promocje przy okazji "urodzinowego shakeomatu". Teraz zafundowała klientom "powrót do przeszłości".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Byliśmy w pierwszej Biedronce na Słowacji. Tak jest w środku [WIDEO]
Legendarna reklamówka wraca do Biedronki
Nowość ujawnił na TikToku znany kasjer z Biedronki Majkel_bo.
Biedronka zwariowała i cofnęła się w czasie. Do sprzedaży wróciły legendarne, żółte reklamówki z pierwszym logiem Biedronki - informuje w filmiku w mediach społecznościowych. Dołączył do niego zdjęcia, na których pozuje z kultowymi torbami na zakupy w towarzystwie koleżanki z pracy.
Pod jego nagraniem pojawiło się kilkaset komentarzy. "Kiedyś był to wstyd, teraz trend" - zwraca uwagę jedna z internautek. "Byłam w mojej, aż wzięłam jedną. Wspomnienia" - przekonuje kolejna.
Inni zwracają uwagę, że ta reklamówka była niegdyś nieodłącznym elementem wizerunku Polaka za granicą. "Po tej reklamówce można było poznać za granicą" - dodaje inna osoba.
Niektórzy wspominają też o zdecydowanych różnicach, jakie zaszły na przestrzeni dekad. "Szkoda, że nie wróciły ceny, które były" - ubolewa uczestnik dyskusji.
W komentarzach przewijają się głosy, że kultowa reklamówka kosztuje 79 gr. Niektórzy zwracają uwagę, że w ich sklepach już nie ma wspomnianych torebek, ale autor nagrania przekonuje, że na pewno dojadą kolejne egzemplarze.
Jak wyglądała pierwsza Biedronka?
Biedronka otworzyła swój pierwszy sklep 4 kwietnia 1995 r. - był zlokalizowany przy ul. Newtona w Poznaniu. W logo, tak jak obecnie, królowała biedronka, ale obok widniał też napis "market".
Wówczas słowna część logotypu było utrzymana w kolorze zielonym. Kolor żółty dołączył do kolorystyki Biedronki dopiero później.
Dlaczego właśnie Biedronka? - Chodziła mi wtedy po głowie popularna w tamtych czasach piosenka "Mała biedroneczka". Bardzo dobrze się kojarzyła, a słowa szybko zapadały w pamięć. "Mała biedroneczka siedem kropek miała [...] Biedroneczko, leć do nieba, przynieś mi kawałek chleba", jakoś tak to szło - wyjaśniał Mariusz Świtalski, twórca Biedronki, w książce Łukasza Grassa.
- Poza tym biedronki były często wykorzystywane w manufakturze jako element graficzny. Niemal w każdej kwiaciarni można było wtedy kupić małe naklejki lub coś na wzór klamerek z biedronką dołączanych do bukietów. Pomyślałem, że skoro to jest tak popularne i tak dobrze się kojarzy, sklepy będą nazywać się Biedronka - przekonywał.