Bill Gates: podnieść podatki najbogatszym
Założyciel Microsoftu Bill Gates powiedział w
rozmowie z dziennikiem "Corriere della Sera" w czwartek, że w
dobie obecnego kryzysu należy podnieść podatki najbogatszym.
04.12.2008 | aktual.: 04.12.2008 10:48
_ To bardzo sprawiedliwe" i "nieuniknione" _ - oświadczył amerykański multimiliarder.
Gates zauważył jednak: _ Istnieje granica zwiększania presji fiskalnej wobec tych, którzy zarabiają więcej. Musimy pamiętać, że jest punkt, powyżej którego podniesienie podatków dla najbogatszych zaczyna stanowić problem dla przyszłości _.
_ Nie można dopuścić do przekroczenia tego punktu _ - stwierdził Bill Gates. Zapewnił, że popiera program ekonomiczny prezydenta- elekta Baracka Obamy, który - jak zauważył - "chce stworzyć podwaliny pod zdrowy i zrównoważony wzrost".
Zapytany przez włoską gazetę o to, w jakie sektory należy inwestować w dłuższej perspektywie, odparł: "Są dwa typy inwestycji, które dają nadzwyczajne dywidendy, te w naukę i technologię, dające narzędzia do rozwiązywania naszych najpoważniejszych problemów, jak służba zdrowia, edukacja, energia oraz te w walkę z nierównościami".
_ Rozwijanie talentów młodych ludzi, zmniejszanie ubóstwa na Ziemi, medycyna prewencyjna to zawsze dobre inwestycje _ - powiedział Gates.
Ostrzegł zarazem, że należy cały czas oceniać rezultaty tych wydatków. _ Trzeba mieć pewność, że otrzymujemy maksimum z każdego zainwestowanego dolara _ - podkreślił przypominając o konieczności przestrzegania zasady: "smart spending", inteligentnych wydatków.
Gates wyraził jednocześnie opinię, że Ameryka powinna być hojna wobec zagranicy; nie tyle po to - wyjaśnił - by podnieść swoją reputację, ale żeby poprawić życie milionów ludzi na świecie.