Biorą chwilówki, tracą domy
W ciągu dwóch lat ponaddwukrotnie zwiększyła się liczba nieruchomości zajmowanych przez komorników - informuje "Dziennik Gazeta Prawna".
Domy i mieszkania często sprzedawane są wraz z lokatorami, a nowe prawo pozwala się ich w łatwy sposób pozbyć. Uproszczone procedury pozwalają od jesieni ubiegłego roku wyeksmitować dłużnika bez prawa do lokalu socjalnego do pomieszczenia tymczasowego, a nawet do noclegowni.
Rosnąca liczba komorniczych zajęć i licytacji jest efektem nie tylko coraz większego zadłużenia Polaków, ale również tego, że coraz częściej nie są oni w stanie spłacić zaciągniętych kredytów i pożyczek.
Coraz częściej komornicy odwiedzają klientów parabanków i osoby, które zaciągają chwilówki. Gazeta przytacza przykład kobiety, która pożyczyła trzy tysiące złotych, ale nie doczytała się, że odsetki wynoszą ponad 9000 proc.
Według danych BIG Info Monitor, we wrześniu tego roku długi Polaków wyniosły 37 mld zł, a kłopoty z ich spłatą ma 2,2 mln osób.
W tym czasie zobowiązania największego dłużnika w Polsce, mieszkańca Mazowsza, wzrosły o 1,7 miliona złotych. Na koniec września wyniosły one prawie 101,7 milionów złotych. Zobowiązania pierwszej dziesiątki najbardziej zadłużonych stanowią około 1 proc. łącznej kwoty zaległości.