Trwa ładowanie...
dee2pto
sesja
26-06-2009 08:21

Blisko ważnej zapory podażowej Fibonacciego

Otwarcie kontraktów wypadło wczoraj z luką hossy, plasując się powyżej strefy cenowej Fibonacciego: 1844 - 1847 pkt. Jak pamiętamy, bykom nie udało się w środę pokonać tutaj sprzedających.

dee2pto
dee2pto

Silne wzrosty na rynkach azjatyckich (i kontraktach na amerykańskie indeksy) zachęciły jednak naszych kupujących do nieco odważniejszego handlu, co znalazło odzwierciedlenie w czwartkowej cenie otwarcia FW20U09 jak i początkowym przebiegu sesji.

Sytuacja zmieniła się, gdy do boju ruszyli inwestorzy z rynku kasowego. Okazało się jednak, że tak naprawdę do boju ruszyli wyłącznie sprzedający, silnie manifestując swoją przewagę na rynku. Strona popytowa zatem w konfrontacji z tak zdyscyplinowaną podażą nie miała żadnych szans. Nie mogło zatem dziwić to, że rynek wszedł błyskawicznie w fazę silnego ruchu spadkowego. Kontrakty zareagowały oczywiście w identyczny sposób, a wizualnym odzwierciedleniem słabości byków było ponowne przedostanie się FW20U09 poniżej strefy cenowej: 1844 - 1847 pkt. To wyłamanie popsuło intradayowy układ techniczny kontraktów, stawiając w uprzywilejowanym położeniu podaż. Na efekty nie trzeba było długo czekać. Zainicjowany przez sprzedających ruch cenowy zaczął bowiem z coraz większą konsekwencją zmierzać w kierunku zapory popytowej Fibonacciego: 1801 - 1804 pkt. Ostatecznie kontrakty znalazły się w rejonie w/w zakresu cenowego (minimum sesji wypadło na poziomie: 1807 pkt.). Końcowa faza notowań upłynęła jednak na silnym ruchu
odreagowującym, którego podłożem okazały się wzrosty na amerykańskim rynku akcyjnym. Ostatecznie zatem zamknięcie wrześniowej serii kontraktów wypadło na poziomie: 1838 pkt., co stanowiło niespełna 0.5% spadek ich wartości w stosunku do środkowej ceny odniesienia.

Wykres dzienny FW20U09
Źródło: Wykres dzienny FW20U09

Po wczorajszej sesji nie zaszły żadne zmiany w układzie technicznym wykresu. Nadal zatem ważnym oporem pozostaje zakres: 1875 - 1881 pkt., po przełamaniu którego zamknąłbym przynajmniej część krótkich pozycji (zlecenie stop umiejscowiłbym dokładnie na poziomie: 1887 pkt.). Niezmiennie istotną barierą podażową pozostaje także strefa: 1928 - 1935 pkt. Wydaje się, że anulowanie oporu: 1875 - 1881 pkt. może implikować test w/w obszaru cenowego. Warto nadmienić, że w przypadku kontynuacji ruchu wzrostowego i wybicia się kontraktów ponad poziom: 1935 pkt., wygenerowany zostałby według mnie krótkoterminowy sygnał kupna.

dee2pto

Zacząłem opracowanie od przedstawienia wariantu wzrostowego, gdyż początek dzisiejszej sesji będzie miał właśnie taki charakter. Okazało się bowiem, że sesja za oceanem zakończyła się dla byków bardzo pomyślenie i ten właśnie fakt zdeterminuje przebieg początkowej fazy piątkowych notowań. Ciekawie zatem w tym kontekście może wyglądać konfrontacja byków z niedźwiedziami w znanym nam już obszarze cenowym: 1875 - 1881 pkt. (zakładając, że w ogóle do niej dojdzie). Z czysto technicznego punktu widzenia zanegowanie tej przeszkody poprawiłoby położenie strony popytowej. Osobiście wstrzymałbym się jednak z inicjowaniem długich pozycji do momentu anulowania oporu: 1928 - 1935 pkt. Niemniej w rejonie bariery oporu: 1875 - 1881 pkt. z pewnością można spodziewać się sporej presji podażowej. Jeśli zatem doszłoby jedynie do naruszenia poziomu: 1881 pkt., bądź działania byków okazałyby się na tyle nieskuteczne, że strefa w ogóle nie zostałaby przetestowana, to taką okoliczność należałoby oczywiście potraktować jako sygnał
słabości rynku.

Uważam, że dzisiejsza sesja powinna w nieco dokładniejszy sposób przedstawić nam aktualny obraz rynku, a dokładnie rzecz ujmując, jego kondycję. Ostatnie dni przebiegały bowiem w stosunkowo spokojnej atmosferze, choć działania podaży odznaczały się nieco większą dynamiką. Generalnie jednak po silnym, poniedziałkowym ruchu spadkowym rynek wszedł w fazę względnej równowagi. Cieszyć zatem może fakt, że poniedziałkowy incydent nie znalazł na kolejnych sesjach swojego potwierdzenia. Tego dnia został jednak wygenerowany sygnał sprzedaży i nie ukrywam, że ten fakt nadal determinuje moje postrzeganie rynku w ujęciu krótkoterminowym. Z drugiej strony kontrakty dotarły już prawie do obszaru kolejnej zapory popytowej Fibonacciego: 1769 - 1778 pkt., prawdopodobnie wyczerpując tym samym krótkoterminowy potencjał ruchu spadkowego. Tak czy inaczej stosunkowo ważny przebieg może mieć właśnie dzisiejsza sesja i ewentualna konfrontacja byków w rejonie oporu: 1875 - 1881 pkt.

Paweł Danielewicz

Analityk Techniczny
DM BZ WBK SA

dee2pto
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dee2pto