01.03. Warszawa (PAP) - Boryszew przedstawi prognozy na ten rok do końca marca. Spółka pracuje nad kilkoma akwizycjami w segmencie automotive - poinformowała dziennikarzy we wtorek Małgorzata Iwanejko, prezes grupy.
"Przedstawimy prognozy na 2011 do końca marca na podstawie danych z obecnych spółek. Ten rok ma być lepszy, bo konsolidujemy wyniki. Zysk z Maflow może wynieść 4-5 mln zł miesięcznie, natomiast poziom przychodów zbliżony do 800 mln zł rocznie też jest w stanie zrobić" - powiedziała prezes Iwanejko.
Dodała, że bez przejęcia raczej nie będzie możliwe osiągnięcie 4 mld zł przychodów.
Boryszew pracuje nad kilkoma akwizycjami w segmencie automotive.
"Jesteśmy w silnym procesie akwizycyjnym. Z SaarGummi to jest kwestia dni, to jednak nie zależy od nas" - powiedziała.
Prezes poinformowała, że w zeszłym roku spółka ta miała 350 mln euro obrotu.
Drugi projekt akwizycyjny dotyczy Cablelettra.
"Złożyliśmy ofertę i czekamy na ich ruch. Nie wiemy jednak, kiedy on nastąpi, bo nie ma ustalonego harmonogramu. Jest to biznes mniejszy od Maflow" - powiedziała Iwanejko.
Trzeci projekt to jeszcze jedna spółka zagraniczna, która ma również zakład w Polsce.
Prezes dodała, że w innym segmencie niż automotive obecnie akwizycje nie są przewidywane.
Zarząd Boryszewa wolałby, by ubiegłoroczny zysk pozostał w spółce.
"Planujemy podwyższenie kapitału, więc środki chcemy przeznaczyć raczej na inny cel niż dywidenda" - powiedziała Iwanejko.
WZA spółki zdecydowało pod koniec lutego o podwyżce kapitału zakładowego o kwotę ponad 112,8 mln zł do poziomu 225,6 mln zł w drodze emisji 1.128.357.846 akcji serii G.
Po czterech kwartałach 2010 roku Grupa Kapitałowa Boryszew zanotowała ponad 90 mln zł zysku netto przypadającego akcjonariuszom podmiotu dominującego. Zysk z działalności opracyjnej wyniósł 191,3 mln zł, a przychody przekroczyły 3,1 mld zł. (PAP)
jow/ gor/
