Branża piwowarska o podwyżce akcyzy: "konsumenci zapłacą więcej"
Podwyżka akcyzy od piwa o 10% spowoduje wzrost cen piwa, spadek sprzedaży, niższe od zakładanych wpływy budżetowe oraz ryzyko utraty miejsc pracy związanych z produkcją i sprzedażą piwa w Polsce - ocenia Związek Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego.
"Z zaskoczeniem przyjmujemy ogłoszony w dniu dzisiejszym, z pominięciem konsultacji społecznych, rządowy projekt ustawy podnoszący stawkę akcyzy od piwa o 10% czyli w wysokości ponad 3-krotnie wyższej niż pierwotnie projektowano" - czytamy w oświadczeniu Browarów Polskich.
Związek zwraca uwagę, że zgodnie z projektem budżetu państwa na rok 2020, przyjętym we wrześniu przez Radę Ministrów oraz prezentowanym oficjalnie stanowiskiem Ministerstwa Finansów, sektor piwowarski był przygotowany na podwyżkę akcyzy od piwa o 3 proc. od roku 2020.
"Wielokrotnie zwracaliśmy uwagę, że podwyżka akcyzy w stopniu większym niż zaplanowana dotychczas doprowadzi do radykalnego zmniejszenia wpływu gospodarczego branży, zmniejszenia wielkości produkcji i utraty miejsc pracy. Wzrost stawki będzie czynnikiem blokującym rozwój kategorii piwnej i obniży konkurencyjność polskiego piwa" - wynika ze stanowiska przesłanego do mediów.
Obejrzyj: Akcyza w górę. "Polski rynek alkoholu się rusyfikuje"
Branża przypomina, że podniesienie akcyzy może wpłynąć na sytuację na rynku pracy: "Należy pamiętać, że produkcja i sprzedaż piwa generuje w polskiej gospodarce 157 tysięcy miejsc pracy w różnych sektorach – w produkcji opakowań, transporcie, handlu, gastronomii i rolnictwie. Oceniamy, że możliwe zmniejszenie wolumenu produkcji piwa w szczególności dotknie 22 tysiące osób zatrudnionych w rolnictwie i przetwórstwie spożywczym, które zapewniają polskiej branży piwowarskiej chmiel i zboża oraz handlu".
Kolejnym skutkiem - zdaniem Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego - będą mniejsze wpływy do budżetu: "Branża doświadczyła negatywnych skutków podwyżki akcyzy od piwa w roku 2009. Rynek piwa zmniejszył się wtedy o ponad 4%, zatrudnienie związane z produkcją i sprzedażą o 24%, a dochody budżetu okazały się 2-krotnie niższe niż zakładano. Branża piwowarska potrzebowała trzech lat aby odbudować rynek do poziomu sprzed podwyżki".
Rząd chce, by akcyza na alkohol wzrosła o 10 proc. - i to już od pierwszego stycznia 2020 r. O tyle samo ma wzrosnąć podatek na tytoń. Jak to przełoży się na ceny? W przypadku trunków wszystko zależy oczywiście od tego, jak wysokie mają one stężenie alkoholu. Jak policzyliśmy, w przypadku piwa wzrost cen nie będzie drastyczny: Ministerstwo Finansów w projekcie ustawy przewiduje, że półlitrowa puszka zwykłego piwa podrożeje zaledwie o 5 groszy. Biorąc jeszcze pod uwagę podatek VAT, jej cena wzrośnie o ok. 6 groszy.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl