Brudziński przeprasza za "polaczków". Ale tylko niektórych

- Moich adwersarzy, którzy słowa "polaczek" wzięli do siebie, serdecznie przepraszam - napisał na Twitterze wicemarszałek Sejmu Joachim Brudziński. Ale od razu zastrzegł, że przeprosiny dotyczą tych, którzy polemizują z nim kulturalnie.

Joachim Brudziński, wicemarszałek Sejmu
Źródło zdjęć: © PAP | Radek Pietruszka
Agata Kalińska

Cała afera rozpoczęła się od tweeta wicemarszałka, w którym nawoływał wszystkich jadących nad morze i w góry, by tankowali i "kawkowali" tylko na polskich stacjach. "Wszystko co #POLSKIE jest najlepsze" - napisał.

Zobacz też: Najsłynniejsze wpadki ministra Waszczykowskiego

Odpowiedziała mu fala komentarzy. Internauci zwracali uwagę, że w przypadku benzyny trudno mówić o polskim produkcie, bo wytwarzana jest z "zagranicznej" ropy. Podobnie z kawą, która wszak nie rośnie pod Zieloną Górą. Skoro nie mamy polskiej benzyny, polskich samochodów, ani polskiej nawigacji, to może lepiej byłoby jechać na wakacje pociągiem PKP albo wozem konnym. Marszałka pytano także, dlaczego posłowie nie korzystają z polskich tabletów, a Sejm zmienił operatora telekomunikacyjnego z polskiego na niemieckiego.

Szydercze komentarze nie spodobały się wicemarszałkowi. Wystosował ripostę, w której krytykę pod swoim adresem nazwał "hejtem polaczków".

Sprawa natychmiast nabrała szerszego obrotu. Komentarzy wcale nie ubylo, a w dyskusję zaczęli się włączać inni politycy.

Poseł PiS zaczął więc wycofywać się ze swoich słów. Padło słowo "przepraszam", choć Brudziński jednocześnie zastrzegł, że dotyczy ono tylko kulturalnych krytyków. Reszty - nie. "Precyzując, moja odpowiedź https://sjp.pl/polaczek , dotyczyła ludzi dla których słowa #Polska , #Naród, #PolskaRacjaStanu, to oszołomstwo" - napisał.

"Moich adwersarzy którzy niezgadzających się ze mną polemizowali jednak kulturalnie i wzięli słowa "polaczek" do siebie serdecznie przepraszam" - napisał w kolejnym wpisie.

"Przepraszałem adwersarzy którzy potrafią spierać się kulturalnie" - doprecyzował w kolejnym.

Na koniec dyskusji wrzucił zdjęcie stacji Orlenu i poinformował, że idzie na bułkę z jajkiem.

Wybrane dla Ciebie
Demontaż na Wielkich Jeziorach Mazurskich. Zmiany od nowego miesiąca
Demontaż na Wielkich Jeziorach Mazurskich. Zmiany od nowego miesiąca
Przekręt na sześć cyfr w fabryce mięsa. Dyrektor usłyszał wyrok
Przekręt na sześć cyfr w fabryce mięsa. Dyrektor usłyszał wyrok
216 mln zł na warzywa. Takiego importu nie było od ponad 20 lat
216 mln zł na warzywa. Takiego importu nie było od ponad 20 lat
Służby przechwyciły 12 ton tuńczyka. Oto co wykryły w transporcie
Służby przechwyciły 12 ton tuńczyka. Oto co wykryły w transporcie
To będzie gigant. L'Oréal przejmuje rywala za miliardy dolarów
To będzie gigant. L'Oréal przejmuje rywala za miliardy dolarów
Powiesili w bloku kartkę o bonie ciepłowniczym. Mieszkańcy krytykują
Powiesili w bloku kartkę o bonie ciepłowniczym. Mieszkańcy krytykują
Zakaz niektórych kotłów na Podkarpaciu. Mieszkańców czeka wymiana
Zakaz niektórych kotłów na Podkarpaciu. Mieszkańców czeka wymiana
Mogą upaść po ponad 140 latach. Boją się losu firmy Kulczyka
Mogą upaść po ponad 140 latach. Boją się losu firmy Kulczyka
Sądny dzień dla cen słodyczy. Brak odpowiedzi na najważniejsze pytanie
Sądny dzień dla cen słodyczy. Brak odpowiedzi na najważniejsze pytanie
Nadchodzą trzy niedziele handlowe. W życie wchodzą nowe przepisy
Nadchodzą trzy niedziele handlowe. W życie wchodzą nowe przepisy
Na promocjach bankowych zarobił 61 tys. zł. Oto jego sekret
Na promocjach bankowych zarobił 61 tys. zł. Oto jego sekret
Problemy giganta w Polsce. UOKiK wlepił milionową karę
Problemy giganta w Polsce. UOKiK wlepił milionową karę