Butelkomaty w Polsce jak w Niemczech? Ministerstwo nie mówi "nie"

Popularność pierwszego butelkomatu w Polsce nie słabnie, a wiele miast chce pójść śladem Krakowa. Być może więc państwo powinno wprowadzić obowiązkową kaucję na plastiki? Ministerstwo środowiska nie wyklucza takiego rozwiązania.

Takie automaty na plastikowe butelki być może za jakiś czas pojawią się również w polskich sklepach
Źródło zdjęć: © wikimedia | Donald_Trung
Jakub Ceglarz

Kaucja za każdą plastikową butelkę to bodziec do tego, by jej nie wyrzucać do śmietnika, ale zwrócić do sklepu. Dostrzega to resort środowiska.

"Taki system funkcjonuje w kilku krajach UE i faktycznie jest skuteczny w pozyskiwaniu odpadów opakowaniowych zarówno jednorazowego, jak i wielokrotnego użytku" - poinformowało Wirtualną Polskę ministerstwo.

Przedstawiciele resortu wskazują, że "bodziec finansowy w postaci kaucji na opakowania skutecznie wpływa na skłonność obywateli do zwrotu pustych opakowań". Ale jednocześnie dodają, że wiąże się to z dużym wyzwaniem. Pod względem prawnym, technicznym, jak i finansowym.

Polacy posiadają ponad 2 mln oszczędności

Ale rząd nie mówi "nie" takiemu rozwiązaniu. "Możliwość wprowadzenia systemu kaucyjnego w Polsce jest analizowana w ramach prac nad transpozycją tzw. pakietu odpadowego, tj. znowelizowanych dyrektyw z zakresu odpadów" - czytamy w przesłanym nam komunikacie.

"System ten jest rozważany jako jeden ze skutecznych instrumentów osiągania wysokich poziomów zbierania opakowań i odpadów opakowaniowych, w tym i z tworzyw sztucznych" - przyznaje biuro prasowe ministerstwa.

Butelka zamiast drobnych pieniędzy

Przypomnijmy, że niemieckie rozwiązania w kontekście segregacji odpadów z tworzyw sztucznych opisywaliśmy na łamach Wirtualnej Polski pod koniec kwietnia.

Jak informowaliśmy, w Niemczech butelka wody w hipermarkecie często kosztuje mniej niż kaucja, którą trzeba za nią zapłacić. W efekcie Niemcy zamiast wyrzucać plastiki do śmietnika, po prostu gromadzą je i oddają podczas zakupów. Każda z nich to 25 centów. Do tego 16 centów za szklaną i 8 za butelkę po piwie.

Efekt? Zamiast drobnych pieniędzy na piwo czy jedzenie, kloszardzi proszą o butelkę lub puszkę. Pójdą z nią później do sklepu i dostaną 25 centów za sztukę. Jedna runda wokół hamburskiego Stadt Parku i można zebrać nawet 200-300 puszek i zarobić 50-75 euro. To więcej, niż wynosi dniówka polskiego nauczyciela stażysty.

Na ulicach czy w parkach nie widać więc plastikowych śmieci, bo wszystkie wysprzątają bezdomni.

W Polsce pierwszy butelkomat stanął w Krakowie. Tam za butelkę można odebrać 10 groszy. To pilotaż, ale twórca już odbiera telefony z innych miast.

- Odzew jest fenomenalny. Dostałem telefony z Warszawy, Wrocławia czy Polkowic. Podczas prezentacji butelkomatu obecny był również przewodniczący rady miasta Zakopane i burmistrz Miechowa. Otrzymałem mnóstwo zapytań z wielu miast z Polski - mówił WP Łukasz Wantuch, krakowski radny.

Być może za kilka lat butelkomaty stawiać będą nie samorządy, ale obowiązek na sklepy narzuci państwo. Jak na Zachodzie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Studenci wyciągają ponad 7 tys. zł. W tych branżach ich szukają
Studenci wyciągają ponad 7 tys. zł. W tych branżach ich szukają
Oszustwo "na krowę mleczną". Przekręt na ponad 8 mln zł
Oszustwo "na krowę mleczną". Przekręt na ponad 8 mln zł
Dochód z hektara. Oto ile według GUS zarabiają rolnicy
Dochód z hektara. Oto ile według GUS zarabiają rolnicy
Mieszkańcy postawili na swoim. Całoroczny zakaz motorówek
Mieszkańcy postawili na swoim. Całoroczny zakaz motorówek
Wielka wymiana w Białymstoku. Trwa tydzień "bez mandatów"
Wielka wymiana w Białymstoku. Trwa tydzień "bez mandatów"
Łacha zagraża bezpieczeństwu. Służby ostrzegają przed kłopotami
Łacha zagraża bezpieczeństwu. Służby ostrzegają przed kłopotami
Rolnicy nie wytrzymali. Rozsypali niemieckie ziemniaki w ministerstwie
Rolnicy nie wytrzymali. Rozsypali niemieckie ziemniaki w ministerstwie
"Przestali się ukrywać". Rozbierają 100-letnią kamienicę w Gdańsku
"Przestali się ukrywać". Rozbierają 100-letnią kamienicę w Gdańsku
Mają duży dom, na ogrzewanie wydają 3 tys. zł rocznie. Oto ich metoda
Mają duży dom, na ogrzewanie wydają 3 tys. zł rocznie. Oto ich metoda
Tony zepsutej żywności jechały do Polski. Posypały się zakazy
Tony zepsutej żywności jechały do Polski. Posypały się zakazy
Ten sklep znał każdy Polak. Sieć z elektroniką znika z Europy
Ten sklep znał każdy Polak. Sieć z elektroniką znika z Europy
Wynosił drobne rzeczy z firmy. Wyszła duża kwota. Grozi mu więzienie
Wynosił drobne rzeczy z firmy. Wyszła duża kwota. Grozi mu więzienie