Byki pokazały swoją siłę
Niewielka wczorajsza korekta za oceanem oraz utrzymanie się pozytywnych nastrojów na azjatyckich parkietach zaowocowały dodatnim otwarciem notowań w Warszawie.
06.01.2009 19:11
W podobnym duchu zachowywały się także główne indeksy europejskie, które jednak w oczekiwaniu na dane PMI dla usług zaczęły delikatny ruch na południe. GPW podążyła śladem swoich sąsiadów jednak kolor czerwony dominował jedynie krótką chwilę. Rosnące kontrakty w USA oraz zgodne z oczekiwaniami dane z Eurolandu wywołały ruch popytu. Ruch bardzo ważny, gdyż przypuszczano atak na ważny poziom 1900 punktów, którego przebicie zapowiada kontynuację wzrostów w obszary znacznie przekraczające poziom 2000 punktów. Niedźwiedzie nie zdecydowały się na obronę oporu, co umożliwiło zadowolonym bykom kontynuację marszu na północ. Martwić mógł jedynie brak wzmożonej aktywności inwestorów. Co prawda obrót w końcu przekroczył 1,1 mld złotych, ale testowanie i w końcu przebicie ważnych technicznie oporów powinno się dokonywać przy zdecydowanie większym obrocie, który by daną akcję potwierdzał. Bez wątpienia jednak wydarzeniem dzisiejszej sesji jest wybicie ponad poziom górnego ograniczenia prawie trzymiesięcznej konsolidacji.
Jeżeli jutro sygnał zostanie potwierdzony to byki mogą zdominować rynek na dłużej.
Druga seria danych zza oceanu nie doprowadziła do realizacji zysków i WIG20 dzień skończył rosnąc ponad 2%. Same dane do najlepszych nie należały. Wskaźnik ISM-usługi co prawda pozytywnie zaskoczył, ale nadal szusuje wokół historycznych minimów. Zresztą zamówienia w przemyśle czy liczba podpisanych umów kupna domów zaskoczyły zdecydowanie negatywnie. Inwestorzy jednak liczą na magię stycznia i złymi odczytami zbytnio się nie przejmują.
Na rynku walutowym złotówka w sposób bardziej zdecydowany niż wczoraj umacniała się. Podczas gdy wczorajsze notowania nie dawały jeszcze większej pewności, to dzisiejsze pozwalają na postawienie tezy, że słońce wreszcie zaświeciło nad rodzimą walutą. Zadziałała magia zmiany kartki w kalendarzu i powrotu wypoczętych inwestorów na rynek. Złoty potrafił nawet umocnić się względem dolara, który po niższej od oczekiwanej inflacji w strefie euro kontynuował swój zdecydowany ruch na południe. Co ciekawe po wczorajszym pozytywnym dla złotego artykule na Bloombergu, dzisiaj analitycy banku HSBC stwierdzili, że polska gospodarka jest w lepszym położeniu niż gospodarki innych państw. Ich prognoza wzrostu PKB w obecnym roku może zaskakiwać optymizmem, gdyż wynosi okrągłe 3%. Więcej takich wiadomości może przedłużyć wzmocnienie złotówki.
Łukasz Bugaj
Analityk
Xelion. Doradcy Finansowi