Chiny: zredukujcie emisje CO2 o 40 proc.
Bogate kraje powinny zmniejszyć emisje
gazów cieplarnianych do 2020 roku o 40 proc. w stosunku do
poziomów z lat 90. w ramach nowego paktu klimatycznego i pomóc
krajom rozwijającym się - oświadczyły w czwartek Chiny.
21.05.2009 | aktual.: 21.05.2009 11:06
Nowy pakt musi zapewnić przyjęcie przez bogate kraje "określonych docelowo wielkości, by drastycznie zmniejszyć emisje" - głosi oświadczenie Narodowej Komisji ds. Rozwoju i Reform, sterującej chińską polityką wobec zmian klimatycznych.
Według Chin, uznających się za gospodarkę rozwijającą się, kraje bogate powinny przeznaczać 0,5-1,0 procent wartości swego rocznego wzrostu gospodarczego na pomoc innym państwom w walce z globalnym ociepleniem i zmniejszaniem emisji.
Chiny domagają się tego w nowym dokumencie, który określa chińskie stanowisko na konferencję w Kopenhadze, mającą przypieczętować nowy pakt klimatyczny. Zaplanowana na koniec roku konferencja ma wypracować porozumienie, które zastąpi wygasający w 2012 roku Protokół z Kioto.
Chiński dokument wskazuje, że przyszły traktat w sprawie zmian klimatu ma sprawić, by kraje rozwinięte, które nie ratyfikowały Protokołu z Kioto, wzięły na siebie odpowiedzialność za redukcje emisji.
Protokołu nie ratyfikowały Stany Zjednoczone, argumentując, że Chiny i inne wielkie kraje rozwijające się nie zobowiązały się do redukowania wielkości swoich emisji.
Chińskie żądania najwyraźniej skierowane są pod adresem administracji prezydenta USA Baracka Obamy.
Najnowsze oświadczenie Pekinu zaznacza, że trzeba uwzględnić prawo krajów rozwijających się do rozwoju, którego według Chin walka o spowolnienie zmian klimatu nie może ograniczać.
W Chinach emisje podstawowego gazu cieplarnianego - dwutlenku węgla - będą najprawdopodobniej, jak powiedzieli oficjalnemu chińskiemu dziennikowi "China Daily" eksperci, rosły do 2035 roku, co pociągnie za sobą ogromne wydatki na budowę gospodarki o niskich emisjach i powstrzymanie globalnego ocieplania się klimatu.
Według ekspertów chińskiego państwowego Instytutu Badawczego Energii emisje CO2 w Chinach mogą sięgnąć 5,5 mld ton w 2010 roku, a w 2035 - 8,8 mld ton. Od 2035 do 2050 roku utrzymają się na stałym poziomie lub nawet nieznacznie spadną - pisze "China Daily".
Chiny uważane są za największego emitenta CO2. (PAP)
klm/ kar/