Chorobowe dla funkcjonariuszy nie 100 a 80 proc.
Rząd przyjął w środę projekt, który zakłada obniżenie ze 100 do 80 proc. pensji zasiłków chorobowych funkcjonariuszy i żołnierzy. To nieuzasadniony przywilej, który powodował bardzo często nadużywanie zwolnień lekarskich - ocenił premier Donald Tusk.
24.10.2012 | aktual.: 24.10.2012 18:31
Rząd przyjął w środę założenia do projektu, który zakłada obniżenie ze 100 do 80 proc. pensji zasiłków chorobowych funkcjonariuszy i żołnierzy. To nieuzasadniony przywilej, który powodował często nadużywanie zwolnień lekarskich - ocenił premier Donald Tusk.
Projekt autorstwa MSW zakłada, że żołnierze, policjanci, strażacy, funkcjonariusze służb specjalnych, BOR, Straży Granicznej, służby więziennej i celnej dostaną 80 proc. zasiłku chorobowego, tak jak inni ubezpieczeni. Do tej pory ich "chorobowe" wynosiło 100 proc. wynagrodzenia. Projekt zakłada utrzymanie pełnej stawki, jeśli choroba będzie wynikała z pełnienia służby.
- Skończymy z tym sztywnym i nieuzasadnionym przywilejem, który także powodował bardzo często nadużywanie zwolnień lekarskich - powiedział Tusk na konferencji prasowej po posiedzeniu rządu.
Premier zapowiedział takie zmiany także w stosunku do prokuratury i sądów. - Chcemy, żeby było to 80 proc., a nie tak jak do tej pory 100 procent. Zakładamy, że pieniądze w ten sposób zaoszczędzone pozostaną do dyspozycji tych resortów. Likwidacja tego nieuzasadnionego przywileju nie jest manewrem ministra finansów. Te pieniądze zostaną do dyspozycji tych, których zmiana dotyczy i będą wykorzystywane w systemie płacowym na rzecz tych służb - powiedział Tusk.
W myśl projektu środki finansowe pozyskane z ograniczenia uposażeń mają być w całości przeznaczane na fundusz nagród i zapomóg dla wykonujących zadania służbowe w zastępstwie nieobecnych w pracy. Jednocześnie obniżenie uposażenia z powodu zwolnienia lekarskiego nie będzie podstawą do zmniejszenia wysokości innych świadczeń pieniężnych związanych ze służbą oraz naliczenia świadczeń emerytalnych i rentowych.
Projekt zakłada, że lekarze orzecznicy ZUS będą zobowiązani do kontrolowania prawidłowości wystawiania zaświadczeń lekarskich funkcjonariuszom i żołnierzom. Przewiduje też możliwość kontrolowania prawidłowości wykorzystania zwolnienia lekarskiego. Zdecydowano, że funkcjonariusze i żołnierze wykonujący w czasie zwolnienia pracę zarobkową lub wykorzystujący zwolnienie niezgodnie z jego celem - utracą prawo do uposażenia za cały okres na jaki je wystawiono.
Projekt zakłada utrzymanie 100 proc. stawki, jeśli choroba będzie wynikała z pełnienia służby. Chodzi m.in. o: wypadki podczas służby i choroby zawodowe, wypadki w drodze do miejsca pełnienia służby (i powrotnej), choroby w czasie ciąży, sytuacje poddania się badaniom lekarskim koniecznym dla dawców komórek, tkanek i narządów.
Pełne wynagrodzenie będzie także wypłacane w przypadku, gdy niezdolność do służby powstała w trakcie realizacji zadań służbowych poza granicami Polski (np. misji, działań ratowniczych), a także - jak podało CIR - "dokonywania czynów o charakterze bohaterskim, czyli wymagających np. dużej odwagi, narażenia życia lub zdrowia".
Obecnie funkcjonariusze przebywający na zwolnieniach otrzymują całość przysługującego im uposażenia. Jak informuje MSW średnio codziennie 6 tysięcy policjantów przebywa na zwolnieniu chorobowym.