Chytry Włoch nie zaoszczędził. Bolesna grzywna za dwie kanapy
Mieszkaniec Lombardii wyrzucił przy drodze dwie duże kanapy, zamiast zamówić ich transport do specjalnego miejsca. Strażnicy miejscy odstawili mu je pod dom, razem z wysoką grzywną. Chytry płaci dwa razy.
22.03.2024 07:09
Pewien mieszkaniec Lombardii, włoskiego regionu, zdecydował się na nieodpowiedzialne zachowanie, porzucając dwie duże kanapy przy drodze. Zamiast skorzystać z usług transportowych i dostarczyć niechciane meble do specjalnego punktu, postanowił pozbyć się ich w nieodpowiedni sposób.
Strażnicy miejscy na posterunku
Jednak strażnicy miejscy z Włoch nie pozostali obojętni na takie działanie i postanowili zareagować. W efekcie meble zostały odstawione z powrotem pod dom mężczyzny, a na dodatek otrzymał on wysoką grzywnę.
Strażnicy w Lombardii nie lubi jak ktoś śmieci
Cała sytuacja miała miejsce w miejscowości Romano di Lombardia, położonej niedaleko Bergamo. Lokalne media doniosły o tym incydencie, podkreślając nieodpowiedzialność mężczyzny.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rektor jednej z najlepszych uczelni biznesowych na świecie - prof.Grzegorz Mazurek: Biznes Klasa #22
Mężczyzna ten, który zdecydował się na samodzielne wyładowanie mebli z furgonu, chciał w ten sposób uniknąć kosztów związanych z ich wywozem. Usługa ta jest oferowana przez lokalny zakład komunalny, jednak mężczyzna postanowił pójść na skróty. Nie przewidział jednak, że jego działanie zostanie zauważone i że wkrótce kanapy znowu znajdą się przed jego domem.
Sytuację tę zarejestrowały kamery monitoringu, dzięki czemu straż miejska mogła szybko zidentyfikować właściciela porzuconych mebli. Po ustaleniu jego tożsamości, funkcjonariusze wezwali samochód dostawczy, który przewiózł kanapy z powrotem pod dom mężczyzny.
Nie obyło się jednak bez konsekwencji. Mężczyzna otrzymał grzywnę w wysokości 10 tysięcy euro. Funkcjonariusze nie uwierzyli w jego tłumaczenia, że meble miały tam pozostać tylko na jakiś czas.
Straż miejska i "The lion sleeps tonight"
Straż miejska postanowiła podkreślić swoje działanie, nagrywając całą operację i publikując ją w internecie. Do nagrania dodali specjalne muzyczne tło — piosenkę "The lion sleeps tonight". Na stronie zamieścili również zabawne hasło-ostrzeżenie: "Zgubiłeś coś? Straż miejska to odnajdzie i przywiezie ci do domu". W ten sposób chcieli pokazać, że nieodpowiedzialne zachowania nie zostaną przez nich zignorowane.