Co czwarty związek narodził się w pracy

Czy romans w biurze może skończyć się „happy endem”? Czy jesteśmy kochliwi i zdarza się nam zakochać we współpracowniku? Z ankiety przeprowadzonej przez serwis pracy Praca.pl wynika, że prawie co czwarty Polak (23 proc. ) swojego życiowego partnera poznał właśnie w pracy! A romansowało w biurze aż 40 proc.

Obraz
Źródło zdjęć: © © detailblick - Fotolia.com

Czy w pracy można poznać miłość swojego życia?

W pracy spędzamy 1/3 życia. Trudno się zatem dziwić, że część z nas swojego partnera poznało właśnie w pracy. Poza nią mamy niewiele czasu i okazji na to, by poznawać nowe osoby. W firmie zaś spędzamy ze sobą wystarczająco dużo czasu, by zobaczyć jak druga osoba się zachowuje w różnych sytuacjach, rozmawiać z nią, obserwować i o zauroczenie w związku z tym nie trudno. 23 proc. ankietowanych przez Praca.pl przyznało, że swoją „drugą połówkę” poznało właśnie w pracy – zatem romanse w biurze to nie tylko przelotne miłostki, które niewątpliwie się zdarzają, ale również stałe i trwałe związki. Czy jednak zawsze związek współpracowników będzie dobrze w firmie postrzegany?

Romans w biurze

17 proc. ankietowanych przez Praca.pl przyznało, że zdarzył się im biurowy romans. Jeśli dodamy do tego osoby, które obecnie są w związku z kimś poznanym w pracy, wychodzi na to, że 40 proc. Polaków pozwoliło sobie na to, by uczucie (i w związku z tym prywatne życie) wypłynęło na gruncie zawodowym. Czy to dużo? Z różnych ankiet i badań przeprowadzanych w innych krajach wynika, że średnio około 30-40 proc. pracowników ma za sobą takie doświadczenia. Polacy zatem mieszczą się w normie.

Pary w biurze – tolerujemy czy nie?

A co o biurowych romansach myślą osoby, których w firmie nie ugodziła nigdy strzała amora? Zdania w tym obszarze są podzielone. Co czwartemu Polakowi to nie przeszkadza (26 proc.) mimo, iż sam nigdy romansu nie miał. Co trzeci (34 proc.) jest jednak przeciwnikiem związków w pracy. Szanse zatem na to, że dostaniemy – w przypadku spotykania się ze współpracownikiem – pozytywne wsparcie ze środowiska firmowego są zatem równie duże jak to, że zostaniemy napiętnowani.

Czy związek w firmie utrzymywać w tajemnicy?

W dużej mierze zależy to od tego, jak do takich sytuacji podchodzi szef i współpracownicy. Jeśli w firmie więcej jest przeciwników związków w pracy, to lepiej nie afiszować się ze swoją namiętnością. Z drugiej strony utrzymywanie związku w tajemnicy jest dość trudne i znacznie podnosi stres w pracy. Nie chodzi tu nawet o to, że ktoś przyłapie pracowników na potajemnych całusach czy umawianiu się na spotkanie – współpracownika można spotkać w kinie, restauracji czy na spacerze. A w takiej sytuacji do plotek i wypłynięcia tajemnicy na jaw jest bardzo blisko. Z badań SHRM wynika, że działy HR dowiadują się o romansie pracownika głównie dzięki plotkom (67 proc.) i temu, że ktoś na współpracowników anonimowo doniesie (25 proc.). Stres związany z utrzymywaniem związku w tajemnicy może zaś odbić się na jakości i efektywności pracy, oraz na zdrowiu. Nierzadko będzie też miał wpływ na sam związek – niełatwo znieść konieczność utrzymywania tajemnicy i udawania przed innymi. To męczy, wywołuje napięcie i może prowadzić
do konfliktów między zakochanymi.

Obraz

Praca i miłość razem? Raczej nie!

Czy posiadanie w firmie partnera ma więcej plusów czy minusów? Z ankiety, jaką przeprowadziła Praca.pl w listopadzie 2012 roku wynika, że Polacy woleliby jednak nie pracować w jednej firmie ze swoim partnerem. Tylko 15 proc. chciałoby pracować ze swoją drugą połówką. 20 proc. dopuszcza taką możliwość wtedy, jeśli oboje pracowaliby w różnych działach. Ponad połowa woli jednak oddzielać życie prywatne od zawodowego. Skąd takie podejście? Z analizy wyników ankiety Praca.pl z zeszłego roku wnioskujemy, że Polacy widzą jednak więcej minusów niż plusów związków w pracy. Stąd deklarowana niechęć do tego typu relacji. Nie zawsze jednak mamy wpływ na to, w kim się zauroczymy. W efekcie wolelibyśmy romansów nie mieć, ale jednak się nam zdarzają.

Psychologiczne powody romansów w pracy

Skoro romanse są kłopotliwe, to dlaczego się zdarzają? Czy nie łatwiej byłoby po prostu zrezygnować z szukania partnerów w firmie? Prawdopodobnie tak, ale ilość czasu jaką spędza dzisiejszy pracownik w pracy sprawia, że rzeczywiście najłatwiej jest poznać kogoś w pracy. Poznać i się zakochać – widzi się tę osobę przecież kilka razy dziennie, a niekiedy nawet z nią pracuje na co dzień. Badania wykazują, że im więcej czasu pracownik spędza w pracy, tym bardziej podatny jest na biurowe miłostki. Inną zmienną psychologiczną, która ma wpływ na to, że biurowy romans może się łatwo rozwinąć jest podobieństwo. Instynktownie lubi się bardziej osoby podobne – a każda firma, to mimo wszystko zbiór dość podobnych do siebie osób – wyznających podobne wartości, będących na podobnym poziomie intelektualnym, często również o podobnym statusie materialnym. Oczywiście, pracownicy nie są identyczni, ale takie podobieństwo już wystarczy, by się lepiej dogadywać. Kolejną ważną zmienną jest fascynacja erotyczna współpracownikiem.
Z innej ankiety, jaką kilka lat temu przeprowadził serwis Praca.pl wynika, że 30 proc. pracowników w czasie pracy fantazjuje o seksie w biurze. Nic zatem dziwnego, że część pracowników swoje fantazje postanawia urzeczywistnić. Negatywne konsekwencje związku ze współpracownikiem.

Podjęcie decyzji o tym, czy wchodzić w związek z osobą z pracy to konieczność przemyślenia sporej ilości kwestii. Co zrobię, jeśli nam nie wyjdzie? Czy poradzę sobie z awansem mojej drugiej połówki i tym, że będzie moim zwierzchnikiem? Jak zareaguje szef i współpracownicy? Czy mogę stracić pracę bądź szanse na awans, a jeśli tak, to co dla mnie jest w tym momencie ważniejsze? Na takie kwestie pracownicy często nie zwracają uwagi decydując się na wejście w bliską relację ze współpracownikiem. Potwierdzają to psychologowie - Judith Sills, doktor psychologii, zwraca uwagę na to, że osoby zakochane dotyka złudzenie wyjątkowości ich związku oraz przekonanie o tym, że nikt z biura nie domyśla się tego, że para jest w bliskiej relacji. Sills podkreśla, że te złudzenia się powszechne dla niemalże wszystkich pracowników decydujących się na romans w pracy. Uniemożliwiają one racjonalne podejście do tematu i zaplanowanie działań oraz przewidzenie konsekwencji podejmowanych decyzji. Dlatego - kiedy romans się kończy lub
odkrywa go przeciwny takim relacjom szef – pracownicy cierpią i nierzadko przynajmniej jedno z nich musi zmienić pracę.

Biurowa miłość na całe życie?

Romans w biurze może się źle skończyć. Z ankiety Praca.pl wynika jednak, że 23 proc. osób właśnie w pracy poznało osobę, z którą teraz spędza życie. Czy zatem unikać flirtów i ukradkowych spojrzeń skoro to właśnie w pracy można poznać ta najważniejszą osobę? Decydując się na związek ze współpracownikiem trzeba po prostu liczyć się z konsekwencjami. I przemyśleć to, co stanie się z naszą pracą, jeśli polityka firmy jest przeciwna związkom w biurze lub jeśli ta relacja się po prostu nie uda.

Wybrane dla Ciebie

Koniec obowiązku dla pracujących emerytów? Resort ma plan
Koniec obowiązku dla pracujących emerytów? Resort ma plan
Chciał wziąć kredyt, skłamał w banku. Grozi mu 8 lat więzienia
Chciał wziąć kredyt, skłamał w banku. Grozi mu 8 lat więzienia
Zablokowana ekspresówka. 27 ton piachu na jezdni. Kierowca w szpitalu
Zablokowana ekspresówka. 27 ton piachu na jezdni. Kierowca w szpitalu
Plaga polskich dróg. "To jedna z najniebezpieczniejszych praktyk"
Plaga polskich dróg. "To jedna z najniebezpieczniejszych praktyk"
Skazani za handel ludźmi przy zbiorach borówek. Padł wyrok
Skazani za handel ludźmi przy zbiorach borówek. Padł wyrok
Emerytura Jolanty Kwaśniewskiej. Takie świadczenie dostaje
Emerytura Jolanty Kwaśniewskiej. Takie świadczenie dostaje
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
"Sprzedani za niemieckie auta". Rolnicy zobaczyli ceny. Są wkurzeni
"Sprzedani za niemieckie auta". Rolnicy zobaczyli ceny. Są wkurzeni
Gdzie wyrzucić styropian po telewizorze albo lodówce? Oto odpowiedź
Gdzie wyrzucić styropian po telewizorze albo lodówce? Oto odpowiedź
Ksiądz nielegalnie zamontował fotowoltaikę. "Z chodnika nie widać"
Ksiądz nielegalnie zamontował fotowoltaikę. "Z chodnika nie widać"
Wydała na wesele 100 tys. zł i policzyła koperty. "Załamałam ręce"
Wydała na wesele 100 tys. zł i policzyła koperty. "Załamałam ręce"
Rolnik emeryt. Taką emeryturę dostanie po 25 latach pracy
Rolnik emeryt. Taką emeryturę dostanie po 25 latach pracy