Częstochowa/ Apel radnych do rządu ws. kwoty wolnej od podatku
Apel do rządu ws. uzupełnienia ewentualnych ubytków w budżetach samorządów terytorialnych w związku z planowanym podniesieniem kwoty wolnej od podatku przyjęli radni Częstochowy. Wyliczono, że w tym mieście ubytek może wynieść prawie 56 mln zł rocznie.
Apel, jak poinformował rzecznik urzędu miasta Włodzimierz Tutaj, został przyjęty podczas czwartkowej sesji rady miasta.
Częstochowska rada zaapelowała w apelu do rządu, aby "powstałe niedobory finansowe w budżetach jednostek samorządów terytorialnych, związane z obniżeniem wpływów z tytułu udziałów w PIT, zostały uzupełnione do poziomu sprzed wprowadzenia nowej kwoty wolnej od podatku".
"Środki te w obliczu nowej perspektywy unijnej są niezbędne do sprawnej absorpcji funduszy pomocowych oraz realizacji ustawowych zadań samorządów wszystkich szczebli" - napisano.
W apelu jednocześnie zaznaczono, że "rada docenia działania rządu", gdyż podniesienie kwoty wolnej od podatku dochodowego od osób fizycznych (PIT) "w dużej mierze przyczyni się do poprawy sytuacji materialnej osób najsłabiej uposażonych".
Zapowiadane podwyższenie kwoty wolnej od podatku do 8 tys. zł, jak poinformowano, spowoduje w budżetach samorządowych znaczący ubytek dochodów z tytułu udziałów w podatku dochodowym. W przypadku Częstochowy byłby to "ubytek dochodów budżetowych prawie o 56 mln rocznie, co stanowi ponad 6 proc. rocznych dochodów bieżących budżetu".
"Do tej pory rząd RP nie przedstawił konkretnych mechanizmów realnej rekompensaty potencjalnie utraconych przez samorządy dochodów" - podano.
Apel, zgodnie z uchwałą ws. przyjęcia apelu, ma być przekazany prezydentowi RP, marszałkowi Sejmu, prezesowi Rady Ministrów i marszałkowi Senatu.
W środę, z inicjatywy przedstawicieli Platformy Obywatelskiej i Ruchu Autonomii Śląska, o przyjęciu apelu do rządu w sprawie uniknięcia niekorzystnych zmian w strukturze finansowania samorządów, dyskutowali podczas sesji również radni Katowic. Przeciwni byli przedstawiciele magistratu, którzy argumentowali, że mogłoby to popsuć dobry klimat w rozmowach z rządem, bowiem resort finansów obiecał konkretne propozycje łagodzące skutki podwyższenia kwoty wolnej od podatku. Ostatecznie apelu nie przyjęto.