Czy szykuje się kolejny Amber Gold?

Komisja Nadzoru Finansowego złożyła zawiadomienie do prokuratury na działalność Anderson Holding. Firma z Katowic kusi atrakcyjnym zyskiem z lokat zabezpieczonych hipoteką lub… izotopem miedzi – podaje "Puls Biznesu".

Czy szykuje się kolejny Amber Gold?
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos

19.04.2013 | aktual.: 19.04.2013 09:52

Komisja Nadzoru Finansowego złożyła zawiadomienie do prokuratury na działalność Anderson Holding. Firma z Katowic kusi atrakcyjnymi zyskami z lokat. Ich zabezpieczeniem są hipoteki oraz... izotopy miedzi - podaje "Puls Biznesu".

Niemiecka firma Anderson Holding zapowiada inwestycje w Polsce o wartości 200 mln EUR, 60 proc. tej kwoty ma pochłonąć deweloperka mieszkaniowa, resztę - domy starości. Mają one być budowane, kupowane i zarządzane przez spółkę. Kapitał ma pochodzić od amerykańskiej firmy matki.

Holding przygotowała specjalne kontrakty inwestycyjne z gwarancją zwrotu nawet na poziomie... 50 proc. po trzech latach. Spółka zapewnia, że wszystkie ich produkty mają zabezpieczenia. To hipoteki domów starości, które Anderson Holding posiada w Niemczech, lub izotopy miedzi. Prezes spółki, Jacek Zwardoń, w rozmowie z "Pulsem Biznesu" powiedział, że mają 8,75 kg tej substancji, a jeden miligram kosztuje 2,7 EUR. Całkowita wartość posiadanych izotopów miedzi, licząc po cenie podanej przez Zwardonia, to 23 625 000 EUR.

Komisja Nadzoru Finansowego wpisała Anderson Holding na listę ostrzeżeń publicznych, podejrzewając, że firma prowadzi działalność bankową bez zezwolenia. Jej ofertę taktuje jako zwykłą lokatę bankową. Wpłynęło także zażalenie do prokuratury, która będzie miała możliwość wystąpienia do spółki o odpowiednie dokumenty.

Prezes firmy jest zdziwiony działaniem prokuratury i KNF. Argumentuje, że dopiero co Urząd Kontroli Skarbowej przeprowadził u nich pięciomiesięczną kontrolę, która wypadła pomyślnie. Do tego firma jest w posiadaniu dokumentu od niemieckiego odpowiednika KNF, według którego działalność parabankowa, w której pieniądze klientów są w całości zabezpieczone nie wymaga zgody nadzoru.

"Puls Biznesu" zapytał niemiecki nadzór finansowy, BaFin, o działalność Anderson Holding. Instytucja ta odpowiedziała, że spółki nie nadzoruje, jednak z ich praktyki wynika, że jeśli depozyty mają pokrycie to działalność taka nie wymaga nadzoru.

parabanklokatyknf
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)