Dane z Eurolandu znów rozczarują
Po wczorajszej decyzji Rezerwy Federalnej o przedłużeniu operation twist, czyli programu wydłużania średniej zapadalności aktywów w portfelu Fed mogliśmy zaobserwować krótkotrwały wzrost zmienności. Zakres wahań kursu EUR/USD, który przez cały dzień stabilizował się przy 1,27, w ciągu godziny wzrósł do 100 pipsów.
21.06.2012 09:24
Jednak notowania nie obrały żadnego konkretnego kierunku i cały czas znajdują się w krótkoterminowym trendzie bocznym. Od godzin porannych eurodolar porusza się przy 1,2680. Dziś nastroje i kierunek notowań wyznaczą odczyty indeksów PMI dla największych gospodarek strefy euro oraz dla Stanów Zjednoczonych. Dane z Europy prawdopodobnie po raz kolejny rozczarują, co wpłynie na osłabienie wspólnej waluty.
Przy spadającej produkcji przemysłowej oraz bardzo słabej sprzedaży detalicznej mało prawdopodobne wydaje się wyjście indeksów PMI zarówno dla usług jak i przemysłu w strefie euro powyżej kluczowego poziomu 50 pkt. Od kilkunastu miesięcy wartości indeksów PMI dla strefy euro znajdują się poniżej tego poziomu, co oznacza ciągły regres w sektorze usług oraz przemysłu. Dziś również bardzo duże zainteresowanie inwestorów wzbudzić powinna publikacja raportu z zewnętrznego audytu hiszpańskich banków.
Fed przedłuża operation twist
Wbrew naszym oczekiwaniom Fed przedłuży o pół roku operation twist, a wartość programu wzrośnie o 267 mld dolarów. Dlaczego tak mało? Bo w portfelu aktywów nie ma już więcej długu o zapalności do 3 lat. Przy już teraz wyjątkowo niskich rentownościach obligacji o terminie wykupu powyżej 10 lat program będzie miał bardzo ograniczony wpływ na krzywą rentowności długu. Fed zareagował przy średnim kwartalnym wzroście liczby etatów w sektorze pozarolniczym na poziomie 105 tys. i wszystkich wskaźnikach koniunktury powyżej wartości granicznych. Taki krok był motywowany chęcią udowodnienia determinacji władz monetarnych i podtrzymania nastrojów konsumentów oraz przedsiębiorców.
Na te ostatnie coraz mocniej wpływał zbliżający się termin wygasania zwolnień podatkowych i rozpoczęcia programu oszczędnościowego, który wg prognoz CBO pozwoli do końca 2013 roku zmniejszyć dług publiczny o 560 mld USD. W linii z naszymi oczekiwaniami zostały zrewidowane prognozy tempa wzrostu i wskaźnika inflacyjnego PCE CORE.
Dziś poznamy szereg danych ze Stanów Zjednoczonych, w tym również oficjalnie publikowany dopiero po raz drugi - indeks PMI dla przemysłu w czerwcu. Po tym jak w ubiegłym miesiącu wzrósł subindeks nowych zamówień w indeksie ISM dla przemysłu, dzisiejszy odczyt może pozytywnie zaskoczyć. Ponadto o godzinie 16:00 opublikowane zostaną: liczba sprzedanych domów na rynku wtórnym i indeks Conference Board w maju oraz indeks Fed z Filadelfii w czerwcu.
Dane z Eurolandu osłabią złotego
Notowania par złotowych zachowują się względnie stabilnie. Kurs EUR/PLN znajduje się przy 4,24 - tuż nad linią trendu wzrostowego rozpoczętego w pierwszej połowie marca bieżącego roku. Natomiast notowania złotego w stosunku do dolara amerykańskiego testują obecnie 50 – dniową średnią kroczącą. Kurs USD/PLN znajduje się przy poziomie 3,3450. W dalszej części dnia, po prawdopodobnie bardzo słabych odczytach indeksów PMI dla przemysłu w gospodarkach strefy euro złoty wraz z osłabieniem wspólnej waluty tracił będzie na wartości. Dziś z Polski poznamy jedynie protokół z czerwcowego posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej.
Szymon Zajkowski
Bartosz Sawicki
DM TMS Brokers S.A.