Dane ze strefy euro rozczarowały
isiejszy dzień na rynku walutowym nie przyniósł niespodzianek. Eurodolar po silnym porannym wybiciu do poziomu 1,3950, po godzinie 16:00 plasował się poniżej istotnego poziomu 1,39, którego po raz kolejny nie udało się trwale przekroczyć.
24.10.2011 17:36
Dzisiejszy dzień na rynku walutowym nie przyniósł niespodzianek. Eurodolar po silnym porannym wybiciu do poziomu 1,3950, po godzinie 16:00 plasował się poniżej istotnego poziomu 1,39, którego po raz kolejny nie udało się trwale przekroczyć.
Tym samym w perspektywie krótkoterminowej rysuje się nam na wykresie dość groźna formacja 2B, która może doprowadzić do kolejnych spadków kursu, sięgających nawet poziomu październikowego minimum - 1,3140. Należy przy tym pamiętać, że po drodze do ewentualnego silnego spadku czeka nas testowanie kilku ważnych wsparć m.in.: 1,3680; 1,3570. Wpływ na spadek kursu głównej pary walutowej miały dziś niewątpliwie, zdecydowanie słabsze od prognoz, odczyty danych makroekonomicznych. W październiku indeks PMI dla sektora przemysłowego w strefie euro spadł do 47,3 pkt. z 48,5 pkt. miesiąc wcześniej.
To najniższy odczyt od lipca 2009 roku i trzeci kolejny miesiąc, gdy indeks ten pozostaje poniżej granicznego poziomu 50 pkt., oddzielającego rozwój od recesji w tym sektorze. Rynkowy konsensusu kształtował się na poziomie 48 pkt. Analogiczny indeks PMI dla sektora usług spadł w październiku do 47,2 pkt. z 48,8 pkt. we wrześniu. To także najniższy odczyt od lipca 2009 roku. Październik jest też drugim kolejnym miesiącem, gdy aktywność sektora usług kurczy się. Rynek oczekiwał stabilizacji na poziomie 48,8 pkt. Z kolei w październiku indeks PMI dla niemieckiego sektora przemysłowego również nieoczekiwanie spadł do 48,9 pkt. To pierwszy od września 2009 roku spadek tego indeksu poniżej granicznego poziomu 50 pkt., oddzielającego rozwój od recesji. Opublikowane dane są gorsze od prognoz. Rynek zakładał spadek do 50 pkt. z 50,3 pkt. we wrześniu. Równie nieoczekiwanie październik przyniósł wzrost aktywności biznesowej w niemieckim sektorze usług.
Obrazujący ją indeks PMI dla usług wzrósł do 52,1 pkt. z 49,7 pkt. miesiąc wcześniej, gdy znalazł się on na najniższym poziomie od lipca 2009 roku. Rynkowy konsensus kształtował się na poziomie 49,7 pkt. Analogiczne dane zostały dziś opublikowane również dla Francji. Tendencja była jednak odwrotna. Koniunktura w usługach nieoczekiwanie pogorszyła się, co znalazło odzwierciedlenie w spadku indeksu PMI dla tego sektora do 46 pkt. z 51,5 pkt. we wrześniu. To najgorszy odczyt od 27 miesięcy. W październiku wzrost natomiast zanotował indeks PMI dla francuskiego przemysłu. Wg wstępnych szacunków, miał on wartość 49 pkt., wobec 48,2 pkt. we wrześniu, gdy znalazł się na najniższym poziomie od lipca 2009 roku. Rynek tymczasem prognozował jego spadek do 48 pkt. Należy jednak mieć na uwadze, że odczyt na poziomie 49 pkt. oznacza, że w październiku sytuacja we francuskim przemyśle pogorszyła się w stosunku do poprzedniego miesiąca. Tyle tylko, że wolniej niż przewidywał rynek i wolniej niż to miało miejsce we wrześniu.
Złoty w stosunku do euro po dzisiejszym porannym mocnym spadku i testowaniu wsparcia na poziomie 4,3360, pod koniec handlu na rynkach europejskich testował poziom 4,3780. Identyczne wahania odnotowywał dziś kurs USD/PLN, który spadł dziś rano do poziomu 3,1157, aby po godzinie 16:00 odnotować wzrost- 3,1470. Wydaje się, że w im bliżej środy niepewność i obawa inwestorów, co do przyszłości strefy euro, mogą windować kurs polskiej waluty w stosunku do euro i dolara, tym samym możliwe jest ponowne testowanie istotnych oporów na 4,40 dla EUR/PLN oraz 3,20 dla USD/PLN.
Sporządził:
Mariusz Zielonka
DM TMS Brokers SA