Darley Energy Poland podejmie próbę polubownego rozwiązania sporu o koncesję

Warszawa, 30.08.2016 (ISBnews) - Darley Energy Poland (DEP) chce w ciągu najbliższych ośmiu tygodni podjąć próbę polubownego rozwiązania sporu z polskim rządem w sprawie nieprzyznania jej koncesji na poszukiwanie i rozpoznawanie złóż soli potasowo-magnezowych. Jeśli próba nie przyniesie skutków, brytyjska firma uruchomi postępowanie arbitrażowe na gruncie dwustronnej umowy o inwestycjach, poinformował ISBnews prezes Philip Jeffcock.

SKOMENTUJ

"Prawdopodobnie w ciągu najbliższych ośmiu tygodni podejmiemy decyzję, czy rozpocząć procedurę arbitrażu" - powiedział Jeffock w rozmowie z ISBnews.

Firma podjęła już działania, aby skontaktować się z przedstawicielami administracji rządowej, jak dotąd bez skutku. W najbliższym czasie chce ponowić próbę spotkania.

"Mamy powody do optymizmu co do szans w arbitrażu. Dlatego chcemy teraz wyciągnąć rękę w stronę polskiego rządu. Wolimy koncentrować się na realizacji inwestycji, niż prowadzić spory. Jednak zmuszeni jesteśmy gotowi rozpocząć procedurę arbitrażu, żeby chronić nasze interesy i inwestycje" - powiedział prezes.

Podkreślił, że spółka chętnie zgodzi się na rozwiązanie polubowne, jeśli to będzie możliwe.

W razie rozpoczęcia arbitrażu DEP liczy na wygraną i będzie chciał powrócić do prac związanych z koncesją, gdyby to było możliwe.

"Bardzo chcielibyśmy zrealizować nasz projekt inwestycyjny. Być może sąd arbitrażowy zasądzi odszkodowanie w formie pieniężnej, ponieważ nie jest pewne, czy na mocy jego postanowienia byłoby możliwe odebranie koncesji już przyznanej KGHM" - wskazał Jeffock.

W postępowaniu arbitrażowym DEP zamierza ubiegać się o odszkodowanie w wysokości 1,4 mld euro (tj. ok. 6,04 mld zł).

Struktura geologiczna i prawdopodobieństwo występowania złóż soli potasowo-magnezowych w rejonie Pucka są znane od wczesnych lat 70-tych. Na początku 2012 roku potencjalnymi złożami zainteresował się DEP, który przeprowadził wstępne analizy studyjne dostępnej dokumentacji obszaru. 2 listopada 2012 roku Darley Energy Poland złożył wniosek koncesyjny na poszukiwanie i rozpoznawanie złóż soli potasowo-magnezowych w rejonie Pucka. Nie było wtedy jeszcze żadnych innych oferentów na przedmiotowy obszar.

Według Darley, zgodnie z polskim prawem administracyjnym koncesja ta powinna zostać przyznana Darley Energy Poland przed 13 maja 2013 r. Ówczesny minister środowiska nie wydał jednak decyzji w terminie, a koncesją na ten sam obszar zainteresowały się trzy inne firmy: Polski Potas, KGHM Polska Miedź i Mineralis.

Ministerstwo Środowiska poinformowało DEP o dopuszczeniu do postępowania KGHM pismem datowanym na 23 października 2013 r. Firma ta została dopuszczona do postępowania 155 dni (ok. 5 miesięcy) po terminie, w którym Darley Energy Poland powinien, zgodnie z prawem, otrzymać koncesję i prawie rok po tym, jak DEP złożył swój wniosek koncesyjny, jak podkreśla DEP.

1 października 2013 roku minister środowiska przyznał koncesję KGHM. Resort uzasadnił decyzję o przyznaniu koncesji KGHM tym, że propozycja "w największym stopniu spełnia ww. kryteria z uwagi na zaplanowany najszerszy zakres prac geologicznych w porównaniu z wnioskami konkurencyjnymi".

Po otrzymaniu niekorzystnej decyzji, w październiku 2013 roku, Darley odwołał się od niej. Gdy ówczesny minister środowiska utrzymał w mocy decyzję o przyznaniu koncesji KGHM, brytyjska firma zaskarżyła ją do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. DEP zwróciła się również do Komisji Europejskiej, argumentując, że podejmując decyzję o przyznaniu koncesji bez przeprowadzenia wymaganej procedury w postaci otwartego, przejrzystego, konkurencyjnego i niedyskryminującego procesu koncesyjnego krajowy potentat otrzymał niedozwoloną pomoc publiczną.

Kamila Wajszczuk

(ISBnews)

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Żyli z kodów. Oszuści z Podlasia zatrzymani
Żyli z kodów. Oszuści z Podlasia zatrzymani
Na południu Polski kończą się litery. Można już zamawiać nowe tablice
Na południu Polski kończą się litery. Można już zamawiać nowe tablice
Ekspresowy paszport. Punkt na dużym polskim lotnisku już działa
Ekspresowy paszport. Punkt na dużym polskim lotnisku już działa
Będą ratować wielkie koty. Na Mazurach powstaje specjalny ośrodek
Będą ratować wielkie koty. Na Mazurach powstaje specjalny ośrodek
Nowy dodatek od maja. Pieniądze trafią do blisko 130 tys. osób
Nowy dodatek od maja. Pieniądze trafią do blisko 130 tys. osób
Hiszpańska wyspa protestuje przeciwko turystom. Jest ich zbyt dużo
Hiszpańska wyspa protestuje przeciwko turystom. Jest ich zbyt dużo
Planujesz przelew w majówkę? Uwaga, mogą być problemy
Planujesz przelew w majówkę? Uwaga, mogą być problemy
Powiedzieli nie miastu wojewódzkiemu. Nie chcą zmiany granic
Powiedzieli nie miastu wojewódzkiemu. Nie chcą zmiany granic
Nie mieszkał w domu, sąd każe zapłacić 200 tys. Bo "był zameldowany"
Nie mieszkał w domu, sąd każe zapłacić 200 tys. Bo "był zameldowany"
Nie opłaca się brać z salonu. Te auta najszybciej tracą na wartości
Nie opłaca się brać z salonu. Te auta najszybciej tracą na wartości
Nie tylko Zakopane. Kolejne regiony chcą skusić arabskich turystów
Nie tylko Zakopane. Kolejne regiony chcą skusić arabskich turystów
Mają sankcje. Rosyjski dyskont w Warszawie nic sobie z nich nie robi
Mają sankcje. Rosyjski dyskont w Warszawie nic sobie z nich nie robi