Darmowy podręcznik do likwidacji? Zamiast niego MEN rozważa dotacje dla szkół
Brak bezpłatnego podręcznika mają zrekompensować dotacje. MEN chce też zaproponować samorządom łatwiejsze rozliczanie dotacji oświatowej.
Ministerstwo Edukacji Narodowej jest bliskie rezygnacji ze wspólnego podręcznika dla dzieci rozpoczynających naukę w pierwszych klasach. - Jesteśmy blisko decyzji, że tego "Naszego Elementarza" nie będzie - mówiła w radiowej Jedynce szefowa MEN, Anna Zalewska.
Jak podkreślała, wbrew deklaracjom ten podręcznik nie był darmowy i kosztował budżet państwa 70 milionów złotych. Minister dodała, że Centrum Informatyzacji MEN zamiast zajmować się systemem oświatowym, wydawało "Nasz Elementarz". - Ministerstwo Edukacji Narodowej nie jest wydawnictwem - podkreślała Anna Zalewska.
Minister edukacji zapowiedziała, że jej resort będzie chciał, by szkoły dokonywały wyboru spośród trzech podręczników. Brak tego bezpłatnego mają zrekompensować dotacje na wszystkie podręczniki. MEN chce też zaproponować samorządom łatwiejsze rozliczanie dotacji oświatowej.
Zobacz także: Koniec darmowej wody