David Copperfield oskarżony o wyzysk pracowników. W tym Polaka
Siedmiu pracowników - w tym Polak, Jarosław Jastrzębski - oskarżają byłego pracodawcę, słynnego iluzjonistę Davida Copperfielda, o wyzysk. Podwładni przygotowywali widowiska od strony technicznej.
15.04.2014 | aktual.: 16.04.2014 08:57
Copperfield miał wymagać od swoich pracowników dyspozycyjności 14 godzin na dobę przez siedem dni w tygodniu. Nie wypłacał im należnego wynagrodzenia za przepracowane nadgodziny.
Zgodnie z amerykańskim prawem pracodawca ma obowiązek wypłaty wynagrodzenia za godziny nadliczbowe w wysokości 1,5 normalniej stawki za każdą godzinę przepracowaną powyżej tygodniowego limitu 40 godzin.Wyjątek stanowią m.in. pracownicy kreatywni i administracyjni - informuje "Dziennik Gazeta Prawna".
U Copperfielda niemal wszyscy byli zaś zatrudnieni na stanowisku „specjalisty do spraw magii/pracownika kreatywnego" albo „asystenta widowiska", mimo że zwykle wykonywali bardzo przyziemne zadania, takie jak przygotowanie sceny i instalowanie oświetlenia czy robienie zakupów i prania mistrzowi magii.
Teraz "pracownicy kreatywni", a wśród nich Jarosław Jastrzębski, dochodzą swoich praw w sądzie. Domagają się m.in. wypłacenia zaległych pensji, wypłaty kary umownej, zadośćuczynienia za straty moralne i pokrycia kosztów obsługi prawnej.