Deficyt budżetowy w '11 może wynieść 31‑33 mld zł - źródło rządowe
06.05. Warszawa (PAP) - Deficyt budżetowy w 2011 roku może wynieść 31-33 mld zł wobec zapisanego w ustawie budżetowej na ten rok poziomu 40,2 mld zł - poinformowało PAP źródło...
06.05.2011 | aktual.: 06.05.2011 12:53
06.05. Warszawa (PAP) - Deficyt budżetowy w 2011 roku może wynieść 31-33 mld zł wobec zapisanego w ustawie budżetowej na ten rok poziomu 40,2 mld zł - poinformowało PAP źródło rządowe. Lepszy wynik może zostać osiągnięty głównie za sprawą wpłaty większego zysku NBP do budżetu, wyższych dochodów budżetu za sprawą wyższego od prognoz wzrostu PKB i inflacji oraz zwyczajowego niższego wykonania wydatków.
"Wykonanie budżetu w 2011 roku może być niższe niż 35,7 mld zł. Ten poziom został zapisany w projekcie budżetu na 2012 rok jako planowane wykonanie tylko po uwzględnieniu wyższego zysku z NBP. Jeśli dołożymy do tego wyższe dochody związane z wyższym wzrostem PKB niż ten użyty do konstrukcji budżetu oraz wyższą od spodziewanej inflację w tym roku, to może to być nawet deficyt na poziomie 31-33 mld zł" - powiedziało PAP źródło rządowe.
Z projektu budżetu na 2012 rok, do którego dotarła PAP wynika, że deficyt budżetowy w 2011 roku wyniesie 35.742,0 mln zł wobec zapisanych w ustawie budżetowej na bieżący rok 40,2 mld zł. Uzasadnieniem dla takiego planowanego wykonania ustawy budżetowej będzie szybszy niż pierwotnie planowano wzrost gospodarczy oraz wyższa wpłata z zysku Narodowego Banku Polskiego.
Jednocześnie MF w projekcie budżetu na 2012 rok podniosło prognozę planowanego wykonania dochodów budżetu państwa w 2011 roku do 282.456,057 mln zł z 273.144,394 mln zł zapisanych w ustawie budżetowej na bieżący rok. Wydatki pozostały bez zmian na poziomie 313.344,394 mln zł.
"Oczekujemy również efektu procyklicznego jeśli chodzi o elastyczność podatków dochodowych, szczególnie wyższej elastyczności dochodów z CIT. Dodatkowo liczymy także na pozytywną niespodziankę jeśli chodzi o dywidendy, nic nie wskazuje aby miały być niższe od założonych, mogą być natomiast wyższe" - dodało.
"Nigdy także nie zdarzyło się, aby wydatki budżetu zostały zrealizowane w 100 proc., co już na starcie daje niższy deficyt" - powiedziało źródło.
Rozmówca PAP podkreśla jednak, że przy planowanym wykonaniu budżetu na 2011 rok należy być ostrożnym.
"W ubiegłym roku mieliśmy powódź, która kosztowała budżet państwa blisko 3 mld zł. Takie nieprzewidziane zdarzenia mogą się pojawić także w tym roku dlatego przy planowanym wykonaniu uwzględniliśmy tylko fakty, takim jest dodatkowy zysk NBP w wysokości około 4,5 mld zł. Poza tym do konstrukcji wykonania tegorocznego budżetu i budżetu na przyszły rok mieliśmy tylko wykonanie za cztery miesiące tego roku, to nie pozwala jeszcze do końca określić tendencji dla strony dochodowej" - podkreślił.
"Spodziewamy się, że wpłata z zysku, po zatwierdzeniu przez Radę Ministrów sprawozdania finansowego NBP, nastąpi w czerwcu, najpóźniej na początku lipca. Chociaż w harmonogramie dochodów i wydatków budżetu na ten rok dywidenda z banku centralnego została wpisana na czerwiec" - dodał.
Na podstawie informacji NBP zysk w 2010 r. wyniósł 6.529,119 mln zł, co oznacza, że po pomniejszeniu zysku o 5 proc. odpis na fundusz rezerwowy banku centralnego, do budżetu państwa wpłynie kwota ok. 6.202,663 mln zł. Ustawa budżetowa na 2011 rok zakłada wpłatę z zysku NBP na poziomie około 1,7 mld zł.
Bartek Godusławski (PAP)
bg/ asa/