Deloitte: Polskie firmy nie chcą na Zachód

Polskie firmy chcą szukać rynków zbytu przede wszystkim w kraju - wynika z badań przeprowadzonych przez firmę doradczą Deloitte wśród dyrektorów finansowych spółek (CFO). Poszerzenia działalności na kraje zachodniej Europy chce co dziesiąte przedsiębiorstwo.

Deloitte: Polskie firmy nie chcą na Zachód
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

28.07.2011 | aktual.: 28.07.2011 15:50

Jak wynika z badań "Central Europe CFO Survey", zdecydowana większość polskich firm (79 proc.) chce oprzeć wzrost przychodów w kolejnych 12 miesiącach na sprzedaży dóbr i usług w Polsce. Pozostałe spółki deklarują zainteresowanie przede wszystkim rynkiem Europy zachodniej oraz środkowo-wschodniej.

Zdaniem partnera Deloitte Krzysztofa Pniewskiego, skoncentrowanie na rynku wewnętrznym świadczy o słabości polskich firm, które nie wykorzystują potencjału związanego z niższymi kosztami pracy w stosunku do krajów zachodniej Europy. - Nasza konkurencyjność nie jest wystarczająca do tego, żeby wykorzystać szansę, która się pojawia - stwierdził.

Jak ocenił dyrektor finansowy Grupy CRH Polska Grzegorz Lato, do tej pory obecność na rynku lokalnym wystarczała polskim firmom do osiągnięcia satysfakcjonujących wyników. - Znak zapytania odnośnie popytu wewnętrznego może być impulsem do szukania nowych rynków, co może być dodatkowo stymulowane kursem złotego - dodał.

Większość ankietowanych CFO (ok. 75 proc.) uznaje przy tym, że ryzyko związane z inwestycjami jest obecnie duże. Odmiennego zdania jest co czwarty dyrektor finansowy. - Skłonność do inwestycji i ryzyka wydaje się rosnąć, choć nadal jest ograniczona - podkreślono w materiałach Deloitte, przekazanych dziennikarzom podczas czwartkowej konferencji.

Co czwarta firma deklaruje sprzedaż niewykorzystywanych gruntów i budynków. - Wiele firm zorientowało się w trakcie kryzysu, że ma majątek, który jest niepotrzebny do działalności i który można spieniężyć. To wpłynie na rynek nieruchomości - zapowiada Krzysztof Pieniewski.

Polscy dyrektorzy finansowi uważają, że nadal żyjemy w czasach niepewności gospodarczej - taki pogląd wyraziło 69 proc. badanych. Ich zdaniem, wzrost PKB w tym roku wyniesie ok. 4 proc. i ok. 3 proc. w roku 2012. Jednocześnie, rośnie ryzyko inflacji, co może prowadzić do bardziej restrykcyjnej polityki monetarnej w sytuacji, gdy wzrost PKB nie jest wystarczająco silny i trwały.

Badanie przeprowadzono w okresie maj-czerwiec 2011 na grupie ok. 40 dyrektorów finansowych polskich spółek znajdujących się na liście 500 największych firm w Europie Środowej (Deloitte CE Top 500). Ankieta była częścią europejskiego badania dyrektorów finansowych "Central Europe CFO Survey", obejmującego oprócz Polski także Czechy, Słowację, Rumunię, Chorwację i Węgry.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)