Deloitte wytyka, że Polska nie wspiera innowacji, jak inni w regionie

Polska jest jednym z krajów o najmniej innowacyjnej gospodarce w Europie, jednak w przeciwieństwie do naszych sąsiadów, innowacyjni przedsiębiorcy nie mogą liczyć na żadne ulgi, czy krajowe programy wsparcia - wynika z raportu firmy Deloitte.

Deloitte wytyka, że Polska nie wspiera innowacji, jak inni w regionie
Źródło zdjęć: © wikipedia.pl | AlexanderAlUS

24.04.2014 | aktual.: 24.04.2014 13:55

W niemal 40 państwach na świecie obok grantów, stosuje się zachęty podatkowe, by stymulować przedsiębiorców do projektów badawczo rozwojowych (B+R) - wynika z "Przeglądu zachęt na działalność B+R na świecie" Deloitte.

Sąsiedzi Polski nie oglądają się przy tym na środki unijne, nie szukają też wymówek w postaci konieczności zmniejszania wydatków budżetowych. Firmy, które realizują prace badawcze, mogą liczyć np. na ulgi w podatkach. W Polsce - jak wskazują nasi przedsiębiorcy - bardziej opłaca się sprawdzić z zagranicy gotowe, innowacyjne rozwiązanie, niż opracować je na miejscu. W tym pierwszym przypadku koszty można bowiem odliczyć od podatku, w tym drugim już nie.

Inaczej jest np. na Węgrzech, gdzie wydatki związane z B+R mogą być odjęte od podstawy opodatkowania CIT. Ulga w przypadku kosztów działalności badawczo-rozwojowej wynosi tam aż 200 proc. Zachętę w wysokości na wdrażanie projektów naukowo-badawczych mają też Czesi. W Chorwacji ulga ta wynosi od 175 do 250 proc., a na Litwie wprowadzono odliczenie o wartości 300 proc.

Od 1 lipca 2014 r. również na Łotwie zostanie wprowadzona ulga w wysokości 300 proc. na kwalifikowane koszty B+R obejmujące m.in. koszty pracy i płatności na rzecz instytucji badawczych oraz akredytowanych podmiotów testujących i certyfikujących wyniki tych prac.

"W 2014 roku do grona państw stosujących efektywne zachęty podatkowe na działalność B+R dołączy również Słowacja, a to oznacza, co może istotnie osłabić pozycję konkurencyjną Polski" - mówi cytowany w komunikacie Michał Turczyk, Dyrektor w dziale R&D and Government Incentives, Deloitte.

Deloitte zauważa, że polski rząd przyjął "Program Rozwoju Przedsiębiorstw do 2020 r.", w którym pojawia się zapowiedź poprawy sytuacji przedsiębiorstw inwestujących w B+R. Chodzi o wprowadzenie nowej premii z tytułu prowadzenia projektów badawczo rozwojowych, w miejsce aktualnej, która faworyzuje nabycie praw do nowych rozwiązań opracowanych przez podmioty trzecie.

Analitycy podkreślają jednak, że założenia systemu nie są jeszcze znane, a wprowadzenie zmian w prawie będzie możliwe dopiero po tym, jak Polska wyjdzie z unijnej procedury nadmiernego deficytu, czyli najwcześniej w 2016 r. Do tego czasu minister finansów nie chce uszczuplać budżetu państwa przez nowe wydatki, ani też zmniejszać przychodów przez nowe ulgi, nawet proinnowacyjne.

Tymczasem, jak wskazuje Magdalena Burnat-Mikosz z Deloitte, granty udzielane są w trybie konkursów, na projekty nierozpoczęte, a zatem trudno założyć, że mogą być bezpiecznym źródłem finansowania ryzykownych przedsięwzięć firm. - Dlatego zachęty podatkowe są efektywniejsze w planowaniu długofalowym wzrostu opartego na nowej wiedzy - oceniła.

Polska jest jednym z krajów o najmniej innowacyjnej gospodarce w Europie. Z ostatniego rankingu przygotowanego przez Komisję Europejską "Innovation Union Scoreboard" wynika, że niżej od nas spośród 28 krajów unijnych plasuje się jedynie Bułgaria, Łotwa i Rumunia.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)