Trwa ładowanie...

Deweloperzy wyłudzają pieniądze przy sprzedaży mieszkań

Firmy budowlane wyciągają pieniądze od chętnych na zakup mieszkania. Stosują zakazane tzw. klauzule waloryzacyjne. I chociaż stosować ich nie można, to firmy próbują to obchodzić, podsuwając kupującym do podpisu oświadczenia wyrażające zgodę na taki zapis - podaje "Dziennik Gazeta Prawna".

Deweloperzy wyłudzają pieniądze przy sprzedaży mieszkańŹródło: Flickr, fot: iamalive
d18r9cy
d18r9cy

Klauzule waloryzacyjne pozwalają deweloperom zażądać dodatkowej opłaty za mieszkanie, powiększając cenę o wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych, który co roku ogłasza GUS. I nie chodzi o groszowe kwoty, dodatkowe opłaty idą często w dziesiątki tysięcy złotych. Firmy w ten sposób chcą chronić same siebie przed skutkami inflacji.

- Deweloperzy często starają się zabezpieczyć swoje interesy, przerzucając ryzyko na konsumentów tam, gdzie to możliwe - potwierdza dla "DGP" Kamil Twardowski, LL.M. (Heidelberg) z Kancelarii Kaczor, Klimczyk, Pucher, Wypiór.

Na szczęście sądy stoją po stronie poszkodowanych klientów i nakazują zwroty nienależnie pobranych kwot, wraz z odsetkami. Tak orzekł niedawno Sąd Okręgowy w Elblągu, w sprawie chodziło o ponad 43 tys. zł, które deweloper będzie musiał oddać klientowi. Co więcej, sąd okręgowy rozpatrywał apelację przedsiębiorcy, co oznacza, że orzekał jako sąd II instancji i jego orzeczenie jest prawomocne.

Poszkodowani powoływali się na orzeczenie Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który uznał klauzulę waloryzacyjną za niedozwoloną i nakazał wpisanie jej do rejestru. To oznacza, że tego typu zapis umowny staje się bezskuteczny i jest nieważny od chwili zawarcia umowy. Deweloper nie miał, więc prawa żądać pieniędzy z tytułu klauzuli waloryzacyjnej.

d18r9cy

- Z tą chwilą wyrok ten korzysta z prawomocności materialnej rozszerzonej, co oznacza zakaz stosowania tego postanowienia nie tylko przez podmiot, wobec którego zostało wydane orzeczenie będące podstawą wpisu, ale i przez wszystkich przedsiębiorców stosujących wzorce umów w obrocie z konsumentami - wskazał sąd I instancji jak podaje "DGP".

Liczba takich spraw rośnie, bo klienci wytaczają powództwa zarówno zbiorowe jak i indywidualne. Radomir Piotrkowski, adwokat prezentujący jedną z takich grup, twierdzi, że odzyskanie pieniędzy jest tylko kwestią czasu. Nawet gdyby jego klienci negocjowali umowy indywidualnie i podpisaliby oświadczenie ze zgodą, to nie mieli na to szans. Do tego, to deweloper musi udowodnić, że klauzule były indywidualnie uzgadniane z każdym klientem przed podpisaniem umowy.

Jednak Kamil Twardowski przestrzega - klauzule waloryzacyjne jako instrument zabezpieczający majątkowe interesy deweloperów były, są i będą zatem przez nich stosowane pomimo ich abuzywności - tłumaczy w "DGP".

d18r9cy
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d18r9cy