Do końca lutego pracodawcy muszą przekazać ten dokument pracownikom

PIT-11 jest potrzebny do tego, żeby wypełnić zeznanie podatkowe. Taki dokument powinno się otrzymać od pracodawcy lub zleceniodawcy. W przypadku, gdy pracowało się w kilku miejscach, to z każdego z nich powinno się otrzymać dokumenty. PIT-11 zawiera informacje o przychodach, kosztach i zyskach.

PIT-11 wypełnia pracodawca, a ma na to czas do 31 stycznia. Termin ten nie jest przypadkowy, gdyż fiskus potrzebuje tych danych do przygotowania deklaracji podatników do systemu "Twój e-PIT", które udostępnia 15 lutego. Następnie firma musi przekazać PIT-11 zatrudnionym przez siebie osobom. Ma na to czas do końca lutego. Może dostarczyć je: osobiście, pocztą lub elektronicznie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W tym roku pracodawca musi wysłać pracownikowi PIT-11 do 29 lutego (mamy rok przestępny). Od 16 lutego urząd skarbowy zaczyna zwracać nadpłacony podatek tym, którzy już się rozliczyli (czas mamy do końca kwietnia). Zgodnie z przepisami ma na to 45 dni, jeśli rozliczamy się elektronicznie. W przypadku rozliczenia za pomocą papierowego formularza skarbówka ma na przelew trzy miesiące. Jak przypomina serwis infor.pl, firma, czyli płatnik podatku, nie ma obowiązku posiadania dokumentu potwierdzającego odbiór formularza PIT-11 przez podatnika. Może się ono jednak okazać przydatne jako dowód.

Jeśli bowiem w przypadku danego podatnika fiskus będzie prowadzić postępowanie podatkowe, to może się okazać, że zwróci swój wzrok na pracodawcę. I to na nim będzie ciążył obowiązek udowodnienia doręczenia takiej deklaracji podatnikowi w przypadku zaistnienia w tym zakresie wątpliwości. Jeśli natomiast skarbówka uzna, że płatnik dostarczył PIT-11 po terminie, to może zapłacić grzywnę z tego tytułu w wysokości do 180 stawek dziennych, która wynosi od stycznia 2024 r. do czerwca 2024 r. 141,40 zł (4242 zł – czyli minimalna pensja w tym okresie – podzielone przez 30 dni). To oznacza że grzywna z tego tytułu może wynieść od 141,40 zł do nawet 25 tys. 452 zł – wylicza infor.pl.

Podstawą do rozliczenia zeznania podatkowego jest PIT-11. Może zdarzyć się, że dane w PIT-11 nie są zgodne z rzeczywistością, a pracownik otrzymał inne wynagrodzenie niż to wykazane na formularzu PIT-11 albo też ma inne koszty uzyskania przychodu. W takiej sytuacji w zeznaniu podatkowym trzeba wykazać te wartości, które zostały otrzymane w rzeczywistości.

W przypadku PIT-11 ważne jest, by był on wystawiony terminowo. Jeśli zdarzy się, że PIT-11 dotrze do nas z opóźnieniem, ale jest zgodny z danymi, które wpisaliśmy do zeznania podatkowego, to nie trzeba nic robić. W sytuacji gdy dane wpisaliśmy błędnie, trzeba będzie przygotować korektę zeznania podatkowego PIT. Żeby poprawić błąd, wystarczy wysłać nową deklarację podatkową jako korektę zeznania. Przepisy pozwalają skorygować rozliczenie roczne, ale tylko w sytuacji, gdy nie toczy się wobec nas kontrola podatkowa. Oczywiście w takiej sytuacji urząd przyjmie dokument korekty zeznania, ale nie odniesie ona żadnych skutków prawnych.

W 2023 r. podatnicy otrzymali rekordowe zwroty podatku dochodowego. Ministerstwo Finansów "oddało" Polakom aż 27 mld zł. Za 2022 r. podatnicy złożyli elektronicznie około 20 mln deklaracji podatkowych oraz ok. 1,3 mln zeznań w formie papierowej.