Dobry fachowiec czy bezrobotny magister?
Czy wykształcenie Polaków pokrywa się z zapotrzebowaniem rynku pracy?
04.10.2012 | aktual.: 04.10.2012 12:34
Tymczasem, jak wskazują statystyki PARP, do tej pory aż co trzeci Polak uzyskał wykształcenie wyższe z kierunków ekonomiczno-administracyjnych. Na podium najpopularniejszych uplasowały się również kierunki pedagogiczne, które studiowało 19 proc. osób z dyplomem oraz humanistyczne. Te ostatnie wybierał co dziesiąty polski magister. Studia inżyniersko-techniczne czy informatyczne są wciąż mniej popularne - wybiera je od 4 do 7 proc. studentów.
Zawód zamiast dyplomu, czyli renesans techników i szkół policealnych
Za chwilę naukę rozpoczną jednak nie tylko studenci. Właśnie wystartowały, lub niebawem wystartują, zajęcia w szkołach policealnych. Te ostatnie stają się w Polsce coraz bardziej popularne - podobnie jak „zawodówki" czy technika, które w tym roku szkolnym po raz pierwszy od wielu lat wracają do łask i, zamiast spadku uczących się, notują wzrost. Wydziały Edukacji m.in. w Warszawie, Krakowie czy Trójmieście obwieszczają wzrost liczby uczniów tego szczebla edukacji na poziomie nawet od 7 do 11 proc. Na popularności zyskują również szkoły policealne, których ukończenie wiąże się z pozyskaniem dyplomu technika i podjęciem pracy w danym zawodzie.
Nauka w szkole policealnej może kosztować od kilkudziesięciu do ok. 250 zł za miesiąc, jednak niektóre kierunki można studiować bezpłatnie. Kto wybiera naukę w szkole policealnej? W warszawskiej placówce prowadzonej przez GoWork niemal połowa uczących się to osoby młode, do 24 roku życia: - Nierzadko są to osoby z dyplomem ukończenia studiów wyższych lub takie, które podjęły studia, ale ich nie ukończyły. Drugą istotną grupę podejmującą naukę w trybie policealnym stanowią osoby po 30. roku życia, które wobec trudnych warunków na rynku pracy chcą się przekwalifikować - mówi Paulina Kosieradzka z GoWork.pl.
Najbardziej obleganymi kierunkami są obecnie masaż, kosmetologia oraz fryzjerstwo, a w tym roku stawkę podbiły również rachunkowość oraz asystent stomatologiczny. Edukacja w szkole policealnej bardziej przemawia do kobiet: - Najbardziej sfeminizowanymi kierunkami są kosmetologia oraz fryzjerstwo. W opozycji do nich, po tytuł technika informatyki sięga w zasadzie 99 proc. mężczyzn - dodaje Paulina Kosieradzka.
Więcej wykształconych, a co z poprawą jakości kształcenia?
Szkoły policealne, podobnie jak technika czy „zawodówki" zapewniają uczącym się fach w ręku. Tryb nauki zakłada nie tylko praktyczne zajęcia, ale również obowiązkowy staż w zakładach pracy. Tymczasem samo ukończenie pięcioletnich studiów na tych kierunkach, które stawiają na przyswojenie wiedzy teoretycznej, niebawem może być niewystarczającym argumentem dla pracodawcy, który będzie wybierał spośród setek nadesłanych CV. Ciągle rosnąca liczba absolwentów uczelni wyższych nie idzie bowiem w parze z poprawą jakości kształcenia.
W opozycji do raportu OECD, wg którego niebawem 47 proc. młodych Polaków ukończy studia, znajduje się również inny ranking - najlepszych uczelni wyższych na świecie, QS World University Rankings 2012/2013. Pierwsza polska szkoła na liście, Uniwersytet Warszawski, zajmuje dopiero 398 miejsce. W 700 sklasyfikowanych szkołach znalazły się jeszcze trzy polskie uniwersytety.
(JK)