Dolnośląskie/ 57 mln euro z urzędu pracy dla dolnośląskich ZIT‑ów

Jak poinformował we wtorek PAP rzecznik prasowy WUP Stefan Augustyn, środki przyznane na Zintegrowane Inwestycje Terytorialne pochodzą z funduszy unijnych w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Dolnośląskiego 2014-2020. Pieniądze mają być przeznaczone na aktywną integrację społeczno-zawodową, pomoc potrzebującym i działania opiekuńcze.

ZIT Wrocławskiego Obszaru Funkcjonalnego będzie miał do dyspozycji 23,7 mln euro, ZIT Aglomeracji Wałbrzyskiej - 21,4 mln euro, zaś ZIT Aglomeracji Jeleniogórskiej 11,8 mln euro.

"Współpraca w ramach Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych pozwala samorządom na działanie kompleksowe, nie tylko na terenie przez nich bezpośrednio zarządzanym. Przedstawiciele ZIT-ów będą nas wspierać w ocenie zgodności projektów z zaplanowanymi działaniami, biorą również udział w opracowywaniu kryteriów, którymi będziemy się kierować przy wyborze projektów" - podkreśliła Monika Kwil-Skrzypińska, dyrektor Dolnośląskiego Wojewódzkiego Urzędu Pracy.

Wśród licznych działań prospołecznych, na które ma być wydane blisko 57 mln euro, znalazły się m. in. otwieranie nowych żłobków, wsparcie seniorów, ale też działania chroniące przed wykluczeniem dla blisko 10 tys. Dolnoślązaków. W szczególności chodzi o aktywną integrację społeczno-zawodową np. staże, szkolenia, wsparcie psychologiczne.

Pieniądze mają też trafić do osób potrzebujących pomocy, np. opuszczających ośrodki opiekuńcze, aby mogli odnaleźć się w "zwykłym życiu". Potrzebujący będą mogli skorzystać ze wsparcia: mieszkań treningowych czy też pomocy mentora. Zaplanowano także ściśle adresowane działania, takie jak: grupy terapeutyczne, konsultacje oraz rozwój osobisty dla chorych, potrzebujących czy też niepełnosprawnych.

Zintegrowane Inwestycje Terytorialne to nowy instrument finansowania, który Komisja Europejska zaplanowała na lata 2014-2020. Ich celem jest m. in.: sprzyjanie rozwojowi współpracy i integracji na terenie obszarów metropolitalnych, przede wszystkim tam, gdzie skala problemów związanych z brakiem współpracy i komplementarności działań różnych jednostek administracyjnych jest największa.