Domowy nauczyciel – praca dla zwolnionych ze szkół

Co mają zrobić osoby, dla których nagle zabrakło zatrudnienia w państwowej oświacie? Mogą pomyśleć o zawodzie guwernantki czy guwernera.

Domowy nauczyciel – praca dla zwolnionych ze szkół
Źródło zdjęć: © thinkstock

15.07.2013 | aktual.: 15.07.2013 13:27

Podczas gdy etaty nauczycielskie są masowo redukowane, zapotrzebowanie na domowych edukatorów wciąż rośnie. Wieloletnie doświadczenie w pracy z dziećmi, wykształcenie pedagogiczne, czy znajomość języków obcych, to atuty, które nauczyciele mogą wykorzystać w pracy indywidualnej z dzieckiem.

- Zawód guwernera jest bardzo atrakcyjnym zajęciem dla ludzi ambitnych i twórczych. Domowy nauczyciel ma ten komfort, że nie pracuje z całą klasą, a jednym lub najwyżej dwojgiem dzieci. Może poświęcić im maksimum uwagi, skupić się na rozwijaniu ich talentów i przy tym także samemu się rozwijać, a nie uczyć samych podstaw. Ponieważ najczęściej są to dzieci o konkretnych zainteresowaniach które chcą chłonąć wiedzę na dany temat, ich nauczanie jest tym większą przyjemnością – tłumaczy Natalia Godlewska, dyrektor zarządzająca firmy Baby&Care.

Oprócz satysfakcji i komfortu pracy, dużym plusemzarobki. 20 zł na godzinę to minimalne wynagrodzenie, jakie może otrzymać domowy nauczyciel. Najwięcej zarabiają Ci, którzy oprócz podstawowych kwalifikacji, jakimi są wykształcenie pedagogiczne, znajomość języków obcych i wysoka kultura osobista, mają inne umiejętności, które będą w stanie przekazać dziecku – grają na instrumentach muzycznych czy mają talent plastyczny.

Zawód guwernera wiąże się także z innym trybem pracy niż nauczanie w szkole. Najczęściej jest to praca na pół etatu, na cały etat, a czasami nawet z możliwością zamieszkania u rodziny nauczanych dzieci. Nie ma też dwumiesięcznych wakacji, ponieważ w przeciwieństwie do nauczyciela szkolnego, guwerner nie tylko realizuje ściśle określony program, ale stale rozwija zainteresowania dziecka, uczy go dobrych manier i zachowań.

Sytuacja redukcji etatów nauczycielskich jest na tyle poważna, że Ministerstwo Pracy zaapelowało do samorządów miast, o pomoc w znalezieniu pracy dla zwalnianych osób. Nauczyciele, którzy stracili etat w szkole, a nauka i przekazywanie wiedzy jest ich pasją, nie muszą jednak się całkowicie przekwalifikowywać, a jedynie zmienić charakter i metody pracy. Kandydaci na guwernantki i guwernerów mogą szukać zatrudnienia na własną rękę lub poprzez profesjonalne agencje.

- Zgłaszają się do nas byli nauczyciele i jeśli spełniają wymagania, dostają pracę. W tym zawodzie należy przede wszystkim pamiętać, że indywidualna praca z dzieckiem wymaga porzucenia schematów, sztywnych zasad i szkolnych metod. Tu liczy się elastyczność i twórcze myślenie. Guwerner to zawód dla osób, które nauczycielem nie zostały z przypadku, ale z zamiłowania. – podsumowuje Natalia Godlewska.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (6)