Dorn ustalił zasady wypłaty emerytur z OFE

Procedura będzie wyglądać następująco. Statystyczny Kowalski po osiągnięciu wieku emerytalnego pójdzie do ZUS. Tam dostanie tabele z proponowaną przez poszczególne zakłady wysokością emerytury. Każdy zakład wyliczy ją, biorąc pod uwagę wysokości zgromadzonego przez emeryta kapitału.

Emeryt za pieniądze zgromadzone w OFE będzie więc musiał wykupić jedno z trzech świadczeń:
• emeryturę indywidualną;
• emeryturę z gwarantowanym okresem wypłaty;
• emeryturę małżeńską.

Co później? Statystyczny Kowalski będzie musiał wybrać jeden z zakładów i podpisać z nim umowę. Na tej podstawie towarzystwo pobierze pieniądze z jego OFE i zacznie je inwestować. Same przelewy na zlecenie towarzystwa będzie robił ZUS. Wypłata przez ZUS ma być najtańsza i bez zbędnej biurokracji. Powód? ZUS i tak wypłacać będzie emerytury z I filaru. Emeryt dostanie więc od jednej instytucji całość emerytury z dwóch źródeł.

Więcej w "Gazecie Wyborczej"