Dostają 3 tys. zł za 2 godz. pracy
Oto jak pracują radni Małopolski!
12.06.2013 | aktual.: 12.06.2013 09:22
Oto jak pracują radni Małopolski! Sesja poświęcona m.in. problemowi restrukturyzacji w kopalni w Brzeszczy trwała zaledwie dwie godziny. Radni zamiast debatować o trudnej sytuacji bezrobotnych, woleli bawić się gadżetami, surfować po sieci i czytać gazety! Za tę ciężką pracę każdy z nich dostaje minimum 2400 zł.
Dwie godziny! Tyle trwała w Sejmiku Województwa Małopolskiego debata na temat pogarszającej się sytuacji na rynku pracy. Radni nie byli nią specjalnie zainteresowani. Część z nich czytała gazety i grzebała za ciekawostkami w internecie. Może dlatego, że sami na zarobki narzekać nie mogą.
*Polecamy: * Tego nie wpisuj do CV
W Małopolsce jest aż 172 tys. zarejestrowanych bezrobotnych! W samym Krakowie stopa bezrobocia wynosi 6,6%. Jeszcze gorzej jest w rejonie Oświęcimia. Tam bezrobocie sięga niemal 15%. Właśnie problem restrukturyzacji w Kopalni Węgla Kamiennego Brzeszcza był jednym z głównych tematów obrad sejmiku.
Bardzo zapracowani radni poświęcili mu chwilę uwagi, w przerwie pomiędzy lekturą prasy, a zabawami w internecie. Sami zarabiają przynajmniej po 2400 zł, wiec niczym martwić się nie muszą. Radni wprawdzie sprzeciwili się restrukturyzacji w Kopalni Brzeszcze, jednak ich postawa wcale nie pomaga w rozwiązaniu problemu bezrobocia. Wręcz przeciwnie! zabawa elektronicznymi gadżetami, surfowanie po sieci czy czytanie gazet podczas sesji jedynie dodatkowo drażni osoby poszukujące pracy.
"Fakt" apeluje do wojewódzkich radnych! Przestańcie drwić z ludzi i weźcie się do roboty!
MA