Drastyczne wzrosty cen gazu. Czerwińska: zrobimy wszystko, by uchronić przed nimi Polaków
Podwyżki cen gazu zaskoczyły Polaków mieszkających w spółdzielniach oraz wspólnotach mieszkaniowych. Głos w tej sprawie zabrała Anita Czerwińska. Rzeczniczka PIS zapowiedziała, że obóz rządzący zrobi wszystko, by Polacy nie odczuli znacząco podwyżek cen gazu. Liczy również na jednomyślność w trakcie głosowania nad projektem dotyczącym taryf gazowych.
13.01.2022 12:04
W środę Sejm pracował nad projektem ustawy rozszerzającym listę uprawnionych do cen regulowanych gazu i zamrożeniu taryf. W czwartek prawdopodobnie posłowie rozstrzygną o przyszłości ustawy.
Podczas konferencji prasowej w Sejmie Anita Czerwińska zapewniła, że PiS zrobi wszystko, by uchronić Polaków przed drastycznymi wzrostami cen gazu. Wyraziła też nadzieję, że w Sejmie zapanuje jednomyślność w trakcie głosowania nad tym projektem.
- Żeby uchronić ich [odbiorców - przyp. red.] też przed błędną polityką klimatyczną. Będziemy to robić bez względu na to, jak opozycja będzie to nazywać i jak bardzo nie będzie chciała przyjąć na siebie odpowiedzialności za to, z czym musimy się zmagać dzisiaj - mówiła rzeczniczka Prawa i Sprawiedliwości.
Zjednoczona Prawica atakuje opozycję i Unię Europejską
Głos zabrał również Janusz Kowalski z Solidarnej Polski. Poseł klubu PiS stwierdził, że projekt ma chronić najbardziej wrażliwych odbiorców gazu ziemnego w Polsce.
- Odbiorców, którzy narażeni są szantażem Władimira Putina, który szantażuje Polskę i UE, i te ceny gazu rosną w sposób absolutnie drastyczny - mówił Janusz Kowalski.
Za drastyczny wzrost cen polityk obwinił "naiwną politykę UE", dzięki której - w ocenie posła - Władimir Putin mógł realizować projekty gazowe typu Nord Stream 1, czy teraz Nord Stream 2. - Dzisiaj Władimir Putin, przykręcając dla całej Europy kurek, potrafi windować te ceny do niebotycznych rozmiarów - stwierdził Janusz Kowalski.
Nie zabrakło też przytyków w stronę Donalda Tuska. Polityk Solidarnej Polski stwierdził, że lider Platformy Obywatelskiej "opóźnił budowę o kilka lat gazoportu", a także "zwiększył w 2010 r. uzależnienie od rosyjskiego gazu o ponad 2 mld metrów sześc. gazu".
Ustawa gazowa ma współdziałać z tarczą antyinflacyjną
Obecny na konferencji był również Marek Suski. Wiceszef klubu PiS podkreślił, że tzw. ustawa gazowa ma współdziałać z tzw. tarczą antyinflacyjną 2.0, nad którą Sejm również debatował w środę. W jego ocenie projekty te tworzą pakiet ustaw zwiększających ochronę Polaków.
Pilny rządowy projekt ustawy o szczególnych rozwiązaniach służących ochronie odbiorców paliw gazowych ma do końca 2023 r. objąć ochroną taryfową m.in. szpitale, szkoły, żłobki, przedszkola czy domy dziecka. Oznacza to, że instytucje te będą płaciły za gaz według takich stawek, jak odbiorcy indywidualni. Poniżej natomiast przedstawiamy główne założenia tzw. tarczy antyinflacyjnej 2.0.
- zerowy podatek VAT na gaz od 1 lutego (obecnie 8 proc. zgodnie z tarczą 1.0);
- 5-procentowy podatek VAT na ciepło od 1 lutego (zamiast 8-procentowego wprowadzonego przez tarczę 1.0);
- przedłużenie 5-procentoweho podatku VAT na prąd;
- zerowy podatek VAT na nawozy od 1 lutego.