Infolinia PGNiG przeciążona. Po podwyżkach cen gazu telefony się urywają

Infolinia spółki Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo nie działa - informują wściekli klienci, którzy próbują się dodzwonić i zadać pytanie. Spółka tłumaczy, że utrudnienia wynikają z ogromnej liczby połączeń i system jest po prostu przeciążony. "Pracujemy nad rozwiązaniem tego problemu" - pisze PGNiG.

Infolinia PGNiG przeciążona Ludzie nie mogą się dodzwonić
Infolinia PGNiG przeciążona Ludzie nie mogą się dodzwonić
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
oprac. WZI

12.01.2022 15:54

"W ostatnich tygodniach mamy do czynienia z bardzo dużym ruchem na naszej infolinii – większą niż zwykle liczbą połączeń i prób połączeń. Szczególnie w newralgicznych momentach związanych m.in. z cyklem rozliczeniowym i podawaniem przez klientów stanu liczników, mogą występować utrudnienia z połączeniem z konsultantami obsługującymi infolinię. Przepraszamy naszych klientów za te utrudnienia i prosimy o wyrozumiałość. Zapewniamy, że do obsługi infolinii zaangażowana została maksymalna liczba naszych konsultantów" - pisze w odpowiedzi na nasze pytania biuro prasowe PGNiG.

Co się właściwie stało? Klienci, którzy usiłują się skontaktować ze spółką, pytają m.in. o zaległe faktury, które wciąż do nich nie przyszły. Okazuje się jednak, że dla wielu osób kontakt ze spółką jest mocno utrudniony, o czym piszą na Facebooku.

"Od kilku dni próbuję się dodzwonić. Niestety mogę jedynie usłyszeć komunikat, że "telefon jest wyłączony" - pisze pod postem PGNiG na Facebooku pan Władysław.

Klienci narzekają, że nie mogą się skontaktować ze spółką w żaden ze znanych im sposobów.

"Faktura przyszła z półrocznym opóźnieniem, nie zostałam poinformowana o zmianie numeru rachunku, i przelew poszedł na stary numer konta, nie można się z Państwem skontaktować w celu wyjaśnienia sprawy. Numer telefonu nie działa, a na formularz kontaktowy nikt nie odpowiada" - pisze jedna z internautek.

Spółka od czasu do czasu odpowiada jednak zdenerwowanym klientom, piszącym komentarze w mediach społecznościowych. Wyjaśnia, że zaległe faktury już rozesłała. Problemy z infolinią tłumaczy z kolei przeciążeniem sieci.

"Problemy z dodzwonieniem się na infolinię wynikają z ogromnej liczby połączeń, jakie jednocześnie Klienci próbują wykonać. Przepraszamy za niedogodności. Pracujemy nad rozwiązaniem tego problemu" - odpisało PGNiG w odpowiedzi na jeden z komentarzy.

"Ponadto informujemy, że aktualnie jesteśmy w trakcie procesu prac modernizacyjnych związanych z pracami w systemie rozliczeniowym, co dodatkowo może wpływać na obciążenie infolinii. Jednocześnie zachęcamy wszystkich do korzystania z naszych elektronicznych kanałów komunikacji, takich jak elektroniczne Biuro Obsługi Klienta i aplikacja mobilna, z których aktualnie korzysta ponad 2,4 mln klientów. Warto pamiętać, że podanie stanu licznika gazowego jest możliwe za pośrednictwem SMS, o szczegółach informujemy na naszej stronie www: https://pgnig.pl/dla-domu/odczyty-licznikow-12t" - podpowiada spółka w e-mailu, który do nas wysłała.

Jak tłumaczy PGNiG, najwięcej pytań klientów dotyczy podania aktualnego stanu licznika gazowego i nowej taryfy gazowej – m.in. wpływu tej taryfy na końcowy rachunek za gaz.

Źródło artykułu:money.pl
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (18)