Drukowali banknoty na domowej drukarce. Wpadli na zakupach
Dwóch 18-latków było pewnych, że znalazło cudowny sposób na bogactwo. Mieszkający w Wałbrzychu młodzieńcy postanowili drukować banknoty na domowej drukarce. Wpadli już na pierwszych zakupach spożywczych, bo 100 złotych wydrukowali... do góry nogami.
04.08.2019 12:53
Jak informuje wałbrzyska policja, dwóch 18-latków wpadło w minionym tygodniu, gdy jeden z nich wybrał się na zakupy do sklepu spożywczego w wałbrzyskiej dzielnicy Szczawienko.
Ekspedientka od razu zorientowała się, że banknoty są "domowej roboty". Nie dość, że nie było na nich znaków wodnych, to jeszcze były krzywo wycięte i wydrukowane "do góry nogami". Postanowiła więc wezwać policję.
Funkcjonariusze zjawili się na miejscu i postanowili zatrzymać 18-latka.
Obejrzyj: Podatek handlowy? Nie łudźmy się: będzie drożej
Niedługo później okazało się, że klient sklepu miał wspólnika. To właśnie on odpowiadał za drukowanie fałszywych banknotów.
Drugi z nastolatków również trafił w ręce policjantów. Podobnie jak jego drukarka, komputer i pendrive, wykorzystywane do drukowania falsyfikatów.
Teraz młodzieńcy mogą mieć spore problemy. Pierwszemu prokurator postawił zarzut usiłowania oszustwa i wprowadzenia do obiegu fałszywych banknotów. Grozi za to do 10 lat więzienia.
Jeszcze dłuższy wyrok może usłyszeć drugi z nich. Jemu śledczy postawili zarzut fałszowania pieniędzy. A to jest zagrożone karą nawet 25 lat pozbawienia wolności.
Trudno jednak spodziewać się, by sąd wymierzył obu maksymalną karę. Młodzieńcy jednak na pewno poniosą konsekwencję swoich czynów.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl