Dym z palących się wysypisk osadza się na owocach. Sanepid sprawdzi, czy ich spożycie może nam zaszkodzić
W ostatnim czasie coraz częściej dochodzi do pożarów wysypisk śmieci. M.in. w Zgierzu (woj. łódzkie) przez tydzień paliło się 50 tys. ton odpadów. Dym ze spalonych materiałów sztucznych potrafi osadzać się na owocach i warzywach. Inspektorzy wysyłają do badań truskawki z okolicznych plantacji.
10.06.2018 13:36
Jak informuje TVN24, toksyczny dym z ogromnego pożaru w Zgierzu przeleciał nad głowami mieszkańców 19 gmin. Inspektorzy z wojewódzkiego sanepidu sprawdzą, czy będzie to miało wpływ na okoliczne plantacje truskawek, ponieważ owoce mogą być szkodliwe po spożyciu.
- Zostaną przebadane pod kątem zawartości na ołów, kadm, rtęć, arsen i wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne - tłumaczy Zbigniew Solarz, rzecznik Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej dla TVN24.pl.
Eksperci zauważają, że wspomniane substancje zawsze znajdziemy w jakichś ilościach na owocach i warzywach. Jednak kluczowe jest ich stężenie, bo gdy będzie za dużo metali ciężkich, to mogą wystąpić objawi zatrucia: mdłości, wymioty, bóle głowy, złe samopoczucie.
Na szczęście warunki atmosferyczne pomogły. Nie padał deszcz i wiał też wiatr. To może skutkować małym stężeniem toksycznych związków, ponieważ substancje mocno się rozrzedziły.
W jaki sposób możemy się uchronić przed chemikaliami na owocach?
- Szkodliwe substancje w końcu opadają. Pokrywają jak kurz całe połacie, w tym płody rolne. Najpewniej ich umycie uchroni nas przed zatruciem pokarmowym - mówi profesor Grzegorz Wielgosiński z Wydziału Inżynierii Procesowej i Ochrony Środowiska na Politechnice Łódzkiej dla TVN24.pl.
Dane Ministerstwa Środowiska pokazują, że w 2018 r. odnotowano już 63 pożary wysypisk i składowisk śmieci i odpadów. O serii pożarów pisaliśmy tutaj.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl