"Dyskryminujący abonament". Panoptykon krytykuje nowe przepisy

"Ustawa nie tylko narusza prawo do prywatności, ale też dyskryminuje osoby, które korzystają z telewizji kablowej" - twierdzi Fundacja Panoptykon. Zgadza się tym samym ze stanowiskami Rzecznika Praw Obywatelskich i Polskiej Izby Komunikacji Elektronicznej. I apeluje o nieprzyjmowanie projektu przez parlament.

"Dyskryminujący abonament". Panoptykon krytykuje nowe przepisy
Źródło zdjęć: © Fotolia
Jakub Ceglarz

07.06.2017 | aktual.: 07.06.2017 14:50

W stanowisku opublikowanym przez Fundację Panoptykon trudno szukać słowa poparcia dla reformy. Nowa ustawa ma mieć w środę po południu pierwsze czytanie w Sejmie.

Fundacja, która na co dzień zajmuje się zagadnieniami z zakresu wolności i ochrony praw człowieka, wskazuje na szereg błędów w nowej ustawie. Przytacza w tym celu stanowisko Polskiej Izby Komunikacji Elektronicznej.

"Projektowany sposób pozyskiwania od dostawców usług telewizji płatnej danych o zobowiązanych do uiszczenia opłat abonamentowych narusza podstawowe zasady konstytucyjne, w tym zasadę równości wobec prawa, proporcjonalności, niezbędności, a przede wszystkim narusza prawo do prywatności i ochrony danych osobowych istotnej części obywateli" - napisała PIKE. "W pełni zgadzamy się z tymi argumentami" - stwierdził w swoim komentarzu Wojciech Klicki z Panoptykonu.

"Abonament jest swoistym podatkiem. A mimo to – zgodnie z proponowanymi rozwiązaniami – nie ma charakteru powszechnego" - czytamy w stanowisku Fundacji.

Autor komentarza podkreśla, że "ustawa nie dotyczy m.in. tych osób, które korzystają z telewizji poprzez systemy VOD i nigdy nie zarejestrowały odbiorników telewizyjnych".

Fundacji nie podoba się również sposób pozyskiwania danych przez Pocztę Polską. "Problem w tym, że gdy klienci przekazywali firmom swoje dane, robili to wyłącznie w celu umożliwienia świadczenia usługi. Wykorzystywanie danych osobowych klientów w innym celu, zwłaszcza gdy istnieją poważne kontrowersje co do niezbędności ich przekazywania, poddaje w wątpliwość zgodność projektu z prawem Unii Europejskiej" - podkreśla Wojciech Klicki.

Na koniec Panoptykon wskazuje, że "rząd ma wiele możliwości rozwiązania problemu niedofinansowania mediów publicznych, a także problemu ściągalności abonamentu". Przedstawiciele fundacji podkreślają jednak, że projekt narusza prawo do prywatności i zakaz dyskryminacji.

"Protestujemy przeciwko rozwiązywaniu tych problemów w sposób przedstawiony w projekcie" - puentuje Fundacja Panoptykon.

Co znajdziemy w nowej ustawie o abonamencie? Ile trzeba będzie zapłacić? Jak zarejestrować odbiornik? Kogo obejmie abolicja? Co jeśli mamy więcej niż jeden telewizor? Odpowiedzi na te pytania poznasz, czytając powyższy poradnik na ten temat.

Źródło artykułu:WP Finanse
telewizjagospodarkaabonament
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (40)