"Dyskryminujący abonament". Panoptykon krytykuje nowe przepisy

"Ustawa nie tylko narusza prawo do prywatności, ale też dyskryminuje osoby, które korzystają z telewizji kablowej" - twierdzi Fundacja Panoptykon. Zgadza się tym samym ze stanowiskami Rzecznika Praw Obywatelskich i Polskiej Izby Komunikacji Elektronicznej. I apeluje o nieprzyjmowanie projektu przez parlament.

Obraz
Źródło zdjęć: © Fotolia
Jakub Ceglarz
oprac.  Jakub Ceglarz

W stanowisku opublikowanym przez Fundację Panoptykon trudno szukać słowa poparcia dla reformy. Nowa ustawa ma mieć w środę po południu pierwsze czytanie w Sejmie.

Fundacja, która na co dzień zajmuje się zagadnieniami z zakresu wolności i ochrony praw człowieka, wskazuje na szereg błędów w nowej ustawie. Przytacza w tym celu stanowisko Polskiej Izby Komunikacji Elektronicznej.

Już nikt nie uniknie płacenia. Zobacz, co oznaczają nowe przepisy abonamentowe

"Projektowany sposób pozyskiwania od dostawców usług telewizji płatnej danych o zobowiązanych do uiszczenia opłat abonamentowych narusza podstawowe zasady konstytucyjne, w tym zasadę równości wobec prawa, proporcjonalności, niezbędności, a przede wszystkim narusza prawo do prywatności i ochrony danych osobowych istotnej części obywateli" - napisała PIKE. "W pełni zgadzamy się z tymi argumentami" - stwierdził w swoim komentarzu Wojciech Klicki z Panoptykonu.

"Abonament jest swoistym podatkiem. A mimo to – zgodnie z proponowanymi rozwiązaniami – nie ma charakteru powszechnego" - czytamy w stanowisku Fundacji.

Autor komentarza podkreśla, że "ustawa nie dotyczy m.in. tych osób, które korzystają z telewizji poprzez systemy VOD i nigdy nie zarejestrowały odbiorników telewizyjnych".

Fundacji nie podoba się również sposób pozyskiwania danych przez Pocztę Polską. "Problem w tym, że gdy klienci przekazywali firmom swoje dane, robili to wyłącznie w celu umożliwienia świadczenia usługi. Wykorzystywanie danych osobowych klientów w innym celu, zwłaszcza gdy istnieją poważne kontrowersje co do niezbędności ich przekazywania, poddaje w wątpliwość zgodność projektu z prawem Unii Europejskiej" - podkreśla Wojciech Klicki.

Na koniec Panoptykon wskazuje, że "rząd ma wiele możliwości rozwiązania problemu niedofinansowania mediów publicznych, a także problemu ściągalności abonamentu". Przedstawiciele fundacji podkreślają jednak, że projekt narusza prawo do prywatności i zakaz dyskryminacji.

"Protestujemy przeciwko rozwiązywaniu tych problemów w sposób przedstawiony w projekcie" - puentuje Fundacja Panoptykon.

Co znajdziemy w nowej ustawie o abonamencie? Ile trzeba będzie zapłacić? Jak zarejestrować odbiornik? Kogo obejmie abolicja? Co jeśli mamy więcej niż jeden telewizor? Odpowiedzi na te pytania poznasz, czytając powyższy poradnik na ten temat.

Wybrane dla Ciebie

Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Od tego zależą ceny nagrobków. Właściciel zakładu ujawnia
Od tego zależą ceny nagrobków. Właściciel zakładu ujawnia
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Jesienią ratują sezon w Zakopanem. "Mają więcej pieniędzy"
Jesienią ratują sezon w Zakopanem. "Mają więcej pieniędzy"
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega