Dzieciom szkoda czasu na kolonie na plaży. Dziś królują "wyjazdy dla ambitnych"
Do lamusa odchodzą kolonie, których głównym punktem programu było wyjście na plażę. Dziś rodzice oczekują, że dziecko w czasie turnusu podszkoli język lub nauczy się czegoś, co przyda mu się w szkole. Branża umie na te potrzeby odpowiedzieć.
27.08.2019 06:52
Latem na zorganizowany wypoczynek wybrało się 1,3 mln dzieci. To o 4,7 proc. więcej niż przed rokiem – podsumowuje kończące się wakacje Ministerstwo Edukacji Narodowej. Choć dynamika wzrostu spadła (rok po wejściu programu 500+ była trzykrotnie większa), to rynek cały czas rośnie. I dostosowuje się do rosnących wymagań dzieci i rodziców – czytamy w "Dzienniku Gazecie Prawnej".
O ile jeszcze kilkanaście lat temu normą było, że kolonie to po prostu wyjazd do ośrodka wypoczynkowego i spacery po okolicy oraz zabawy na świeżym powietrzu, to dziś na taki program jest coraz mniej chętnych. Największa popularnością cieszą się wyjazdy połączone z nauką języków obcych, programowania czy jakichkolwiek innych umiejętności szkolnych. I to niezależnie od tego, że obozy z rozbudowanym programem są droższe od wyjazdów typowo wypoczynkowych.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl