EBC niedługo stanie przed dylematem. Przekona inwestorów?

Bankowi centralnemu strefy euro będzie coraz trudniej przekonać inwestorów do utrzymania wiary w programu QE na dotychczasowych warunkach.

Obraz
Źródło zdjęć: © Eastnews | Xinhua/Photoshot/REPORTER

Mario Draghi, szef EBC, na konferencji prasowej po ostatnim posiedzeniu tej instytucji, zdementował spekulacje na temat ograniczenia skupu aktywów (QE). Według Marka Rogalskiego, analityka DM BOŚ, bankowi centralnemu strefy euro będzie coraz trudniej przekonać inwestorów do utrzymania wiary w program QE na dotychczasowych warunkach, gdyż dane makroekonomiczne ze strefy euro coraz bardziej się poprawiają.

Opublikowane w poniedziałek wstępne odczyty indeksów PMI dla gospodarki Francji, Niemiec oraz całej strefy euro, prezentujące nastroje przedsiębiorców z sektora usług i przemysłu, wypadły dobrze. Żaden z opublikowanych wskaźników nie spadł poniżej poziomu 50 punktów, oddzielającego wzrost od kurczenia się danego sektora gospodarki.

Nieco lepszy od prognoz oraz poprzedniego odczytu był także wtorkowy indeks Ifo, pokazujący klimat gospodarczy w Niemczech. Wynik to 110,5 pkt., wobec 109,5 pkt. poprzednio.

Lepsze dane nie przełożyły się na notowania euro, które cały czas jest pod presją ostatnich wypowiedzi Mario Draghiego. Szef EBC powiedział, że na razie nie ma planów dotyczących ograniczenia programu skupu aktywów (QE). Według Marka Rogalskiego, analityk DM BOŚ, bank ma w tym swój cel, niekoniecznie zbieżny z tym, co dzieje się obecnie w gospodarce.

Zobacz, jak zmieniała się cena euro w październiku

- Droższe euro szkodziłoby celom banku centralnego, jakim jest odbicie inflacji, ale i też wsparcie gospodarki, bo jedno z drugim się wiąże. Trudno będzie mu jednak utwierdzać rynki w przekonaniu, że skala QE jeszcze długo się nie zmieni, skoro dane makro zaczynają się poprawiać, a tego proces wyjścia z QE musi być rozłożony w czasie. Biorąc jednak pod uwagę przytoczone wcześniej cele ECB, można oczekiwać, że retoryka banku szybko nie ulegnie zmianie - komentuje Rogalski.

Analityk dodaje również, że inwestorzy mimo zapewnień EBC, mogą zacząć myśleć samodzielnie na ten temat. Na rynku powoli zaczyna brakować aktywów, które EBC mogłoby kupować, a to nie wszystko. Ban centralny ze względu na program QE, ma kluczowy wpływ na rynkową koniunkturę, a to nie jest pożądane w długim okresie.

Źródło artykułu: money.pl
Wybrane dla Ciebie
Nawet 120 tys. premii dla rolnika. Oto kto może się starać
Nawet 120 tys. premii dla rolnika. Oto kto może się starać
Bezzwrotne 400 mln na zakwaterowanie. Państwo dorzuci uczelniom
Bezzwrotne 400 mln na zakwaterowanie. Państwo dorzuci uczelniom
Polki mają nawet o 2 tys. zł niższe emerytury od mężczyzn. Dlaczego?
Polki mają nawet o 2 tys. zł niższe emerytury od mężczyzn. Dlaczego?
"Pasożytnictwo cieplne" w blokach. Oto na czym polega
"Pasożytnictwo cieplne" w blokach. Oto na czym polega
Nowe loty z Poznania. Oto gdzie polecimy już w przyszłym roku
Nowe loty z Poznania. Oto gdzie polecimy już w przyszłym roku
PSG robi to przynajmniej raz w roku. Oto czym jest przewonienie
PSG robi to przynajmniej raz w roku. Oto czym jest przewonienie
Za to grozi mandat na cmentarzu. Nawet 5 tys. zł kary
Za to grozi mandat na cmentarzu. Nawet 5 tys. zł kary
Egzekucja komornicza. Czego nie można zająć? Oto nowa kwota
Egzekucja komornicza. Czego nie można zająć? Oto nowa kwota
Specjaliści poszukiwani. Pensje idą w dziesiątki tysięcy złotych
Specjaliści poszukiwani. Pensje idą w dziesiątki tysięcy złotych
Nie chcą smrodu ani samochodów. Mieszkańcy wsi zaczynają walkę
Nie chcą smrodu ani samochodów. Mieszkańcy wsi zaczynają walkę
Wpadli na granicy z Ukrainą. Dostali mandaty na prawie 20 tys. zł
Wpadli na granicy z Ukrainą. Dostali mandaty na prawie 20 tys. zł
Krytykują rzeźbę w Busku-Zdroju. Kosztowała 300 tys. zł. "Paszkwil"
Krytykują rzeźbę w Busku-Zdroju. Kosztowała 300 tys. zł. "Paszkwil"