Ekozawody mają przyszłość

Profesje związane z ekologią mają przyszłość. Dziś troska o środowisko to nie ekscentryczna zachcianka, a obowiązek, więc profesje związane z ekologią będą bardzo cenione.

Obraz
Źródło zdjęć: © thinkstock

Tak więc nie górnik, hutnik czy mechanik będą mogli liczyć na długie lata spokojnej i dobrze opłacanej pracy, a profesjonaliści związani z troską o środowisko. Wybierając zawód warto pomyśleć o takim, który w niedalekiej już przyszłości będzie w cenie.
W Unii Europejskiej obowiązują surowe normy ekologiczne, a my w Polsce musimy szybko nadrabiać zapóźnienia. Brakuje nam jednak inżynierów ochrony środowiska. Co roku, przez najbliższe kilkanaście lat, będziemy musieli w naszym kraju wybudować setki oczyszczalni ścieków, filtrów na kominy, sortowni odpadów. Oznacza to, że inżynierowie znający się na takich pracach będą rozchwytywani. Dobry inżynier środowiska będzie mógł już niedługo przebierać w ofertach.

Innym zawodem przyszłości jest audytor i projektant energetyczny. Od kilku lat obowiązuje już w Polsce prawo, które mówi o tym, że każdy wybudowany budynek musi posiadać certyfikat energooszczędności. Stosowne świadectwa będą sporządzać właśnie audytorzy energetyczni. Za sporządzenie świadectwa energetycznego dla domu jednorodzinnego można zainkasować 500-1000 zł, ale ta suma zwielokrotni się w przypadku całego bloku (400-500 zł od jednego mieszkania). Jeszcze wyższe stawki dostaje się za audyty energetyczne, w których wskazuje się również sposoby na zaoszczędzenie energii – od 1,5 tys. zł (dom jednorodzinny) do 4 tys. zł (np. biurowiec albo blok). Praca nad takim raportem zajmuje do dwóch tygodni.

Coraz bardziej rygorystycznie zaczynamy przestrzegać w Polsce recyklingu. Już niedługo każde gospodarstwo domowe będzie musiało sortować śmieci, korzystanie bowiem ze wspólnego śmietnika będzie coraz droższe. Dlatego warto zainteresować się tą branżą. By założyć firmę zajmującą się recyklingiem, nie trzeba wielkich pieniędzy ani specjalnych kwalifikacji. Na zachodzie przedsiębiorcy, którzy zajmują się zbiórką i przetwarzaniem surowców wtórnych, zarabiają krocie. Polskie, na razie raczkujące, firmy już teraz zarabiają nawet po kilkanaście milionów złotych rocznie.

Paradoksalnie, mimo powodzi nawiedzających nasz kraj, już teraz niektóre regiony dotyka deficyt wody. Z tego powodu w całej Polsce mnożą się programy budowy małych zbiorników retencyjnych. To sprawia, że popyt na hydrotechników rośnie i nadal będzie rósł. By uprawiać ten zawód trzeba ukończyć specjalistyczne studia albo przynajmniej technikum o takim profilu.

Podobnie jest z ekoenergetykami - ludźmi, którzy budują obiekty wytwarzające prąd wykorzystując siłę wody, wiatru lub biogaz. Osoby takiej specjalności nie będą musiały już niedługo martwić się o pracę.

Na ekologię powinni przestawić się także narzekający na zarobki rolnicy. Zastępując uprawę ziemniaków na przykład plantacją wierzby energetycznej można będzie sporo zarobić. Plon z hektara to nawet 20 ton. Za tonę dostaje się od elektrowni od 100 do 300 zł. Do tego dochodzą unijne dopłaty – łącznie grubo ponad 100 euro rocznie do hektara. Po odliczeniu kosztów, z dziesięciohektarowego pola można wycisnąć nawet 55 tys. złotych rocznie.

Dzięki unijnemu programowi Natura 2000 liczba przyrodniczych obszarów chronionych zwiększyła się u nas o kilkaset. Każdy z obszarów Natury 2000 musi mieć plan ochrony, który potem należy realizować. A to praca przede wszystkim dla wykształconych przyrodników. Ponadto, jeśli ktokolwiek chce budować na obszarze Natury 2000, musi zazwyczaj opracować raport o oddziaływaniu inwestycji na środowisko. Zasadniczą jego część wykonują naukowcy-przyrodnicy, którzy analizują, jak planowana budowa wpłynie na siedliska występujących tam zwierząt i roślin. Warto wiedzieć, że takie ekspertyzy kosztują nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych. Tak więc wykształcony przyrodnik może w krótkim czasie stać się krezusem. Warto pamiętać więc o ekologii, bo nieźle można na niej zarobić.

AD/JK

Wybrane dla Ciebie

Ukradła kwiaty warte 55 tys. zł. Tak się tłumaczy
Ukradła kwiaty warte 55 tys. zł. Tak się tłumaczy
Linia lotnicza się zamyka. Woziła Polaków do turystycznego raju
Linia lotnicza się zamyka. Woziła Polaków do turystycznego raju
Obiad w Warszawie za 19 złotych. Tania stołówka rusza 1 października
Obiad w Warszawie za 19 złotych. Tania stołówka rusza 1 października
Miał 18 mieszkań na wynajem. Teraz się ich pozbywa. Podał powody
Miał 18 mieszkań na wynajem. Teraz się ich pozbywa. Podał powody
Spór o zabytkową willę w Zakopanem. "Czujemy się szykanowani"
Spór o zabytkową willę w Zakopanem. "Czujemy się szykanowani"
Mówi o rozwodzie z polską polityką. A jaki majątek posiada Hołownia?
Mówi o rozwodzie z polską polityką. A jaki majątek posiada Hołownia?
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Oto jego oświadczenie majątkowe
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Oto jego oświadczenie majątkowe
Zabronione na balkonie. Kary za szkody sięgają tysięcy złotych
Zabronione na balkonie. Kary za szkody sięgają tysięcy złotych
Poprosiła o darmową wodę z kranu. Oto co usłyszała od kelnerki
Poprosiła o darmową wodę z kranu. Oto co usłyszała od kelnerki
"Basy dudnią w głowie". Mieszkańcy mają dość restauracji
"Basy dudnią w głowie". Mieszkańcy mają dość restauracji
"Mafijny styl". Tak oszukali turystów na Podhalu. TPN interweniuje
"Mafijny styl". Tak oszukali turystów na Podhalu. TPN interweniuje
Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle